A gdzie zbiorowa fotka????
Super ogórki były, wystawa fajna , dobra pogoda i świetna atmosfera, dziękuję ogromnie za spotkanie.
Na finałach była jeszcze parada ras polskich, państwo Burdowie w strojach z epoki pięknie prezentowali swoje suczki , a mysliwi w galowych strojach gończaki...przepiękny widok.
Byli jeszcze górale z muzyczką i białymi podhalanami i owczarki nizinne z właścicielką w łowickim stroju..i chart polski też jako towarzysz damy z wyższych sfer...
Nasz Halicz na finałach dostał totalnej głupawki, zakochał się w ogarce Gali i opowiadał o tym każdemu na głos...coż mało się dało z nim pracowac i tak się wiercił na ringu, że wywalczył tylko drugie miejsca....ale wzrok sedziny i zainteresowanie nim widać było wyraźnie.
Na grupie bezkonkurencyjny był beagle..a raczej beagielka..