Międzynarodowa Łódź 1-2.05.2010

[ketrin]

+ 2 przyjezdne w obrębie zaledwie trzech ulic

+3 przyjedne Aniu bo Rysiek często jeździ ze mną do biura

a to moje ulubione foto z tegorocznej wystawy zobaczcie Mariusza

[hania]

Danuta. Jak dla mnie ten przepis daje mozliwość sędziemu a nie nakłada obowiązek. Sędzia ma już jakiś przegląd stawki i nie musi wzywać drugiego.

Musi - jeśli dał mu doskonałą. Przepis mówi o tym wyraźnie. Tylko wielu sędziów nie zna regulaminu wystaw (pomijając asystentów, gospodarzy ringów itp). Nie ma możliwości, ze by przy takiej iloci sędziowanych psów sędzia je pamiętał - te które mu się spodobały wygrały, owszem - ale nie drugolokatowe.

W dodatku co w sytuacji jak w klasie był tylko jeden, np Misiek w Katowicach.

Wtedy nie wzywa bo nie ma kogo - jasna sytuacja.

[ZbyszekC]

hania. Zgodziłby się z tobą w przypadku licznych ras. Ale ogarów. Pozwolę sobie przytoczyć stawkę psów mających prawo do ubiegania się o CACIB z ostatnich 5 wystaw międzynarodowych w których uczestniczyliśmy:
Sopot -5 psów w 3 klasach. Dwa usunięte z różnych powodów z ringu, czyli 4 w 2 klasach
Poznań - 5 psów w 3 klasach
Kielce -5 w 3
Katowice - 5 w 3
Łódź 6 w 4
Tylko w Poznaniu poproszono do rywalizacji o resCACIBA drugiego psa z klasy zwycięzcy. Sukami interesowałem się jakby mniej. Przy tej ilości sędzia mógł pamiętać. Znajomość regulaminu jest inszą sprawą.
A tak wyglądał "pies w zbyt dobrej kondycji wystawowej" cytat z opisu, czyli Balt na swojej pierwszej wystawie. Wiek 10mcy waga 37,5kg.


Dla odmiany dzień wystawy w Łodzi. Wiek 23 mce waga 32,5kg

[bea100]

Ja nie kwestionuję decyzji sędzi, zwłaszcza zapisanej w dokumentach. Obie suki mi się podobały. Powtarzam jeszcze raz, odniosłem inne wrażenie obserwując wskazanania sędzi. To było moje prywatne odczucie.

Ale bałagan. Wszystko przez to, że nie było porównania suk do Caciba .

Mam zaznaczonego resa w dokumentach ( co prawda aktualnie u AniW ).
Skołowałeś mnie ZbyszkuC już zupełnie .
A jak ja mam to sobie ostatecznie "sprawdzić" czy Monia ma resa czy nie ?

Zresztą nie stanowi to dla mnie czy ma czy nie ma bo ona i tak jest moją "najpiękniejszą suczką"

[Paula]

O wadze ogara (czy może nadwadze) można podyskutować w nowym wątku http://ogarkowo.pl/viewtopic.php?f=9&t= ... &sk=t&sd=a" onclick="window.open(this.href);return false;

[Iza i Sławek]

Uważam że miejscem przeznaczonym do oceny psa jest ring wystawowy, a nie forum internetowe
i proszę, niech tak zostanie.

[ZbyszekC]

Oczywiście cieszę się z sukcesu Moni. Skołowany to zostałem ja. Nie pierwszy raz pomyliłem się w odbiorze sygnałów dawanych przez kobietę Obiecuję na przyszłość nie podawać więcej żadnych wyników, z wyjątkiem własnych psów. I też tylko w przypadku gdy będę je miał na piśmie. Jeszcze raz przepraszam za zamieszanie z mojej winy, choć nie ze złej woli.

[Ania W]

No właśnie ona chyba tylko czasami ten grzbiet luzuje bo na innych fotkach tego nie widzę...Śliczna jest

Do śliczności jej jeszcze sporo brakuje Ale zaprzeczyć nie mogę że ładnie stała na ringu

+ 2 przyjezdne w obrębie zaledwie trzech ulic

+3 przyjedne Aniu bo Rysiek często jeździ ze mną do biura

a to moje ulubione foto z tegorocznej wystawy zobaczcie Mariusza

7 ogarów na takiej przestrzeni to chyba rekord Polski Chyba już wszystko jasne dlaczego siedziba klubu jest w Łodzi

Mina Mariusza bezcenna
Ale jaki Eryk w niego wpatrzony!

Sławku niestety albo "stety" oceniamy psy nasze i cudze w różnych sytuacjach : rozmawiając prywatnie, stojąc obok ringu, na forach...Sędziowie są tylko jednym z elementów oceniania i myślę, że trudno to zmienić. Moim zdaniem ważne jest natomiast to, że jeżeli jest to ocena krytyczna to obydwie strony powinny podchodzić do niej z pewną dozą życzliwości i bez złośliwości.
Bo o pochwały to się raczej nikt nie obruszy

[Aszemi]

oceniamy psy nasze i cudze w różnych sytuacjach : rozmawiając prywatnie, stojąc obok ringu, na forach...

jeszcze pod nosem

Sędziowie są tylko jednym z elementów oceniania

i tak jak każdy człowiek mają swoje typy- mi np w przeglądzie hodowlanym napisali żebym Salwę kryła masywnym psem a mi się takie nie podobają- może zmienię zdanie ale na razie oko prędzej zawieszę na typie Zenita, Amona a nie Balta-bez urazy

[Iza i Sławek]

I byc może tym jednym zdaniem odebrałaś Baltowi sens życia
I dlatego apeluję -rozmawiajmy o psach, ale ich nie oceniajmy.
Powiedzenie że X mi się podoba, a Y już mniej jest według mnie w porządku i stosunku do psów i do właścicieli.
Ale publicznie (na forum) ogłaszanie, że Z jest zły, ma wadliwe to i to wygląda tak a nie inaczej, jest w moim odczuciu dużym nietaktem. pozostawmy to sędziom, którzy posiadają do tego kwalifikacje. Nie uzurpujmy sobie ich kompetencji.