Forum Dyskusyjne Ogara Polskiego

Wszystkie cudne, ale Luna od początku była moja ulubienicą

a teraz kłania się
PANICZ BARTON (niebieski)
najjaśniejszy z miotu, najmocniejszy, z budowy najbardziej husarzowy, z charakteru też - kochany przytulak, w kojcu spokojny, nie narzucający ... ale jak juz któreś z rodzeństwa było bardzo za bardzo natrętne - to potrafił ostatecznie pokazać siłę...
W ocenie behawiorystek: bardzo proludzki, chętnie nawiązujący kontakt z człowiekiem, bardzo ładnie podążający. W sytuacjach stresujących szuka pomocy i wsparcia u człowieka. Ma duży potencjał na psa rodzinnego, dobrze współpracującego ze swoim opiekunem. Dość zrównoważony, bez tendencji do nerwowych reakcji.
Zamieszkał w Warszawie u Dariusza, u Rodzinki, która kocha psy, od razu zaprzyjaźnił się z dwoma buldogami francuskimi. W perspektywie ma rozwój w kierunku użytkowości a także wystawy

i przedstawiamy ostatniego z naszych ogarków...
tego, który u nas mieszka najdłużej, przed nim jeszcze szczepienie na wściekliznę, potem 3 tygodniowy okres kwarantanny wymagany przepisami... i...długa droga w lipcu do Anglii - do Dawida i Wioli i ich zwierzaków: 6 letniego Hadesa i 2 kotów...
PANICZ ORION z Poniatowskiego Dworku (seledynowy/zielony) długo najmniejszy z ogarków, a potem jak zaczął rosnąć - to ostatecznie był w czołówce... bardzo mądry - uczenie podstawowych komend "chodź do mnie, siad, zostań" opanował w dwa dni (i nie bym go albo siebie tą edukacja przeciążała) - oczywiście bedziemy utrwalać ale juz doskonale wie o co chodzi...
Ciemno umaszczony, z dość ciemnym okiem, ma najwięcej białych znaczeń na paluszkach z całego miotu, mocne przedpiersie i dobre katowanie nóg - w mojej ocenie śliczny piesek - będzie godnie reprezentował psa polskiej rasy w Anglii.
Kochany pieszczoch, przytulak - przywiązemy sie do niego mocno - bo nie sposób inaczej...ale wiemy ze idzie w cudowne ręce i tam juz teraz jest jego prawdziwy DOM...
Z opisów behawiorystek: piesek szukający kontaktu z człowiekiem i przy tym bardzo uległy. W sytuacjach stresujących szuka pomocy u człowieka. Mało wrażliwy na bodźce dotykowe. Zdecydowanie bardziej chętny do współpracy z człowiekiem niż do eksplorowania środowiska. Ma duży potencjał na doskonałego psa rodzinnego.

Wszystkiego dobrego dla Oriona i jego Pańciostwa na obcej ziemi.

Będzie do czego wracać i porównywać Dla każdego coś miłego:)
Teofil chyba najciemniejsze oczka. Ramos trochę z takim zbójem w oczach Barton sobie będę śledziła - może się da namówić na jakieś tropienie? . Orion taki coogarkowy, uchole do samej ziemi, a jakie "podgardle dziecięce"
Teraz, żeby zdrowo rosły

Luna i Orion to chyba najdłuższe uchole mają
Ostatnie foty chłopaków śliczne.

no i minął wczoraj roczek...
wszystkiego najlepszego moje kochane pierworodne Panicze i Panny...
rośnijcie nadal tak pięknie i zdrowo i badzie radością swoich ludzi i naszą!!!

Zdrówka życzymy.

Pięknoty!
Zdrówka i samych radosnych chwil w Waszym życiu!

Zdrówka !!!!