Strona 13 z 18

Re: Zmiany w regulaminie hodowli 31.03.2012

: sobota 16 lis 2013, 20:45
autor: hania
weszynoska pisze: na świecie kryje się regulaminowo 12 miesięcznymi psami....nie jest to jakimś szczególnym wyjątkiem
Albo w ogóle nie ma dolnej granicy wieku dla reproduktora i tylko właściciel decyduje czy pies jest już gotowy.
aganowaczek pisze:
hania pisze:"1. Hodowca ma prawo do:
d) w wyjątkowo uzasadnionych przypadkach wystąpić do macierzystej Oddziałowej Komisji Hodowlanej o wyrażenie zgody na krycie psem, który nie spełnia wymogów hodowlanych."
A ja powyższego nie rozumiem. Skoro pies nie spełnia "wymogów hodowlanych" to rozumiem, że między innymi nie spełnia doskonale wzorca rasy, tak? Czyli jakie to mogłyby być te uzasadnione przypadki? Jeśli nie spełnia eksterierowo i psychicznie wzorca ogara to :niewka: co innego spełnia?
Jest masa osób, którym np mniej zależy na eksterierze a bardziej np na użytkowości. I wiele ras gdzie typ wystawowy i użytkowy jest naprawdę rozjechany. I bywa, że niekoniecznie brak ocen w wystaw jest związany z samym wzorcem a czasem z jego interpretacją. Np u owczarków australijskich głównym słowem we wzorcu jest "umiarkowany" a w tej chwili umiarkowany samiec miałby poważne problemy ze zrobieniem hodowlanki. Żeby poprzeć przykładami:

Jeden lab:

http://www.youtube.com/watch?v=RCM8vGgVBKk" onclick="window.open(this.href);return false;

i drugi lab:

http://www.youtube.com/watch?v=x_nBO_L4wgY" onclick="window.open(this.href);return false;

Biorąc "czysty" wzorzec a nie porównując do psów wygrywających na wystawach oba właściwie zgodne. Ale jeden z nich nie zrobiłby w Polsce hodowlanki. Za to może cały dzień spędzić na polowaniu, treningu czy zawodach dummy.

Poza tym może być wada eksterieru nabyta a nie wrodzona i dziedziczna - np pies stracił łapę czy ogon w wypadku. Na wystawach nie zostanie oceniony ale jego geny mogą być bezcenne.

Re: Zmiany w regulaminie hodowli 31.03.2012

: niedziela 17 lis 2013, 09:42
autor: Ania W
Zobaczyłam pierwszego i aż zerknęłam do wzorca labka

WZROST I WAGA:
Idealna wysokośćw kłębie:
psy 56-57 cm (22-22,5 cala) suki 54-56 cm (21,5-22cali)
- wagi wprawdzie nie ma, ale...

WADY:
Wszelkie odstępstwa od powyższego wzorca powinny być traktowane, jako wady i oceniane w zależności od ich stopnia oraz wpływu na zdrowie,sprawność i dobre samopoczucie psa i zdolności do wykonywania pracy, do której był przeznaczony.


Samopoczucie to zdaje się labki zawsze mają dobre ;)

Re: Zmiany w regulaminie hodowli 31.03.2012

: poniedziałek 18 lis 2013, 12:05
autor: ogończyk
hania pisze:
weszynoska pisze: na świecie kryje się regulaminowo 12 miesięcznymi psami....nie jest to jakimś szczególnym wyjątkiem
Albo w ogóle nie ma dolnej granicy wieku dla reproduktora i tylko właściciel decyduje czy pies jest już gotowy.
Może to być, i zapewne jest, skoro tak twierdzicie. Ja jednak, z nizin swojego amatorstwa i nikłej wiedzy o Ogarach uważam, że po rocznym Ogarze widać najwyżej, jak będzie (mniej więcej) wyglądał - kiedy dorośnie. (Ewentualnie, co spierniczono w szczenięctwie.) W moim rankingu pożądanych cech wygląd i niedbałość (czy też raczej, co powinno być oczywiste, dbałość socjalizacji), acz ważne, nie zajmują miejsca najwyższego.
Ania W pisze:Z tego co napisałeś to nie są jaja ale zdanie TEGO profesora. Inny może mieć zupełnie inne- mniej lub bardziej jajcarskie.;)
Zdanie TEGO profesora jest dla mnie miarodajne, ponieważ TEGO profesora wykładu miałem okazję wysłuchać i wydał mi się wiarygodny. :jezyk:

Zarówno wykład, jak i Profesor. :jezyk:

Jak i udostępnione przez Niego materiały. :jezyk:

(Pewnym cieniem kładzie się na moje świeże przekonanie świadomość, że znasz Naukowców-Praktyków, którzy twierdzą inaczej.)
Ania W pisze:Osobiście gdybym widziała sens pokryłabym rocznym psem,
Osobiście, to ja, kiedy widzę w czymś sens, to znaczy to tylko tyle, że Idea ma u mnie zielone światło w sferze abstrakcji - jako nieźle, (logicznie, albo nie), ale jednak umotywowana teza. :D Rozumiem, że Ty widzisz sens w kryciu rocznym psem. Ja nie. :jezyk:
Ania W pisze:na pewno nie pokryłabym rocznej suki.
Żeby Ci nie "wsiorbało" miotu? :D

Pzdr.

Re: Zmiany w regulaminie hodowli 31.03.2012

: poniedziałek 18 lis 2013, 12:27
autor: hania
ogończyk pisze:Ja jednak, z nizin swojego amatorstwa i nikłej wiedzy o Ogarach uważam, że po rocznym Ogarze widać najwyżej, jak będzie (mniej więcej) wyglądał - kiedy dorośnie.
Regulamin dotyczy wszystkich ras - nie tylko ogarów ;) . Ale nawet po rocznym ogarze widać czy jest zgodny ze wzorcem i jak rokuje, i to nawet nie mniej więcej (często jest bardziej zgodny niż jak jest starszy).
Wyobraź sobie taką sytuację - masz starą sukę (ma około 8 lat) której linie bardzo chcesz "ciągnąć" dalej w hodowli bo uważasz, że jest doskonała eksterierowo i pod względem charakteru. Ma jeden "feler" - cieczki co roku. Najlepsza na świecie i naprawdę takiej doskonałej nikt nie ma. Do tego jest zupełnie niespokrewniona z resztą populacji ogarów więc jej potomstwo może być bardzo ważne dla całej rasy. Z różnych powodów (ale nie niezgodności ze wzorcem) jej dzieci w hodowli użyte nie będą. Nie ma innych psów z tej linii. Jedyny pies, który idealnie pasuje do Twojej idei hodowlanej, który urodził się po to, żeby kryć tę sukę w momencie kiedy ona dostaje cieczki ma 15 miesięcy. Masz kilka możliwości:
- porzucasz ideę hodowlaną i kryjesz psem sąsiada (bo jak nie tamtym to nie ma znaczenia jakim)
- porzucasz ideę hodowlaną i nie kryjesz suki
- czekasz aż pies dorośnie i składasz podanie warunkowe o to, żeby kryć 9 letnią sukę
- kryjesz 15-miesięcznym psem
Nie należy się zamykać na pewne możliwości bo nigdy nie wiemy co nam się w życiu zdarzy.

Re: Zmiany w regulaminie hodowli 31.03.2012

: poniedziałek 18 lis 2013, 12:42
autor: ogończyk
Twoje pytanie jest retoryczne. Oczywiście, że kryłbym. ;D

Ale czy od takich wyjątkowych sytuacji nie była dotąd instytucja "krycia warunkowego"? (Nota bene legalizująca masę oczywistych "przegięć" ?)
hania pisze: Ale nawet po rocznym ogarze widać czy jest zgodny ze wzorcem i jak rokuje, i to nawet nie mniej więcej (często jest bardziej zgodny niż jak jest starszy).
Ale przepraszam, o czym to generalnie świadczy w kontekście obniżenia wieku?

Pzdr.

Re: Zmiany w regulaminie hodowli 31.03.2012

: poniedziałek 18 lis 2013, 14:14
autor: qzia
Haniu jest jeszcze jedno wyjście. :mysl_1: Kryjesz psem którym chcesz a w papiery wpisujesz tego co ma uprawnienia. :niewka: Geny uratowane. Robi się trochę misz maszu ale co tam. Znam takich co tak kiedyś robili. Na szczęście już nie są hodofcami. :uff: :uff:

Re: Zmiany w regulaminie hodowli 31.03.2012

: poniedziałek 18 lis 2013, 14:17
autor: hania
qzia pisze:Haniu jest jeszcze jedno wyjście. :mysl_1: Kryjesz psem którym chcesz a w papiery wpisujesz tego co ma uprawnienia. :niewka: Geny uratowane. Robi się trochę misz maszu ale co tam. Znam takich co tak kiedyś robili. Na szczęście już nie są hodofcami. :uff: :uff:
Wymieniałam te legalne ;)

Re: Zmiany w regulaminie hodowli 31.03.2012

: poniedziałek 18 lis 2013, 20:25
autor: Ania W
ogończyk pisze: Zdanie TEGO profesora jest dla mnie miarodajne, ponieważ TEGO profesora wykładu miałem okazję wysłuchać i wydał mi się wiarygodny. :jezyk: Zarówno wykład, jak i Profesor. :jezyk:
Jak i udostępnione przez Niego materiały. :jezyk: .
No i ok. Tylko nadal nie wiem jakie jest uzasadnienie tego zdania ….więc jakoś trudno mi je „łyknąć” ot tak bez mrugnięcia oka ;)
ogończyk pisze: (Pewnym cieniem kładzie się na moje świeże przekonanie świadomość, że znasz Naukowców-Praktyków, którzy twierdzą inaczej.)
Osobiście nie…chociaż można zakładać, że regulaminy organizacji kynologicznych tworzą osoby, które przynajmniej w pewnym zakresie są praktykami.
Ale znam profesorów innych;) Różnych ;) Także takich speców od rozrodu, którzy w swoich nagradzanych książkach umieszczali całe fragmenty prac magisterskich swoich podopiecznych ;) Także samo to, że jakieś zdanie wypowie profesor nie jest dla mnie jednoznaczne z tym, że jest to jedynie słuszne podejście do tematu.
ogończyk pisze: Rozumiem, że Ty widzisz sens w kryciu rocznym psem. Ja nie. :jezyk:
To tego nie rób :)
Przecież to nie jest nakaz a tylko możliwość.
ogończyk pisze: Żeby Ci nie "wsiorbało" miotu? :D
Jakbym się bała „wsiorbania” miotu to bym w ogóle nie kryła :jezyk_3:
qzia pisze:Haniu jest jeszcze jedno wyjście. :mysl_1: Kryjesz psem którym chcesz a w papiery wpisujesz tego co ma uprawnienia. :niewka: Geny uratowane. Robi się trochę misz maszu ale co tam. Znam takich co tak kiedyś robili. Na szczęście już nie są hodofcami. :uff: :uff:
No nie wiem czy uratowane…skoro w świetle papierów nikt nie wie, że one tam są uratowane ;)

Re: Zmiany w regulaminie hodowli 31.03.2012

: środa 20 lis 2013, 09:50
autor: ogończyk
Ania W pisze: Ale znam profesorów innych;) Różnych ;) Także takich speców od rozrodu, którzy w swoich nagradzanych książkach umieszczali całe fragmenty prac magisterskich swoich podopiecznych ;) Także samo to, że jakieś zdanie wypowie profesor nie jest dla mnie jednoznaczne z tym, że jest to jedynie słuszne podejście do tematu.
Pogratulować znajomości wśród "speców od rozrodu"! Mam wrażenie, że też znam więcej Profesorów niż zawodowych pilarzy, (a tych też kilku znam), więc, skoro lubię koty, (nie tylko jako ersatz kurczaka po pekińsku), żeby na psim Forum nie odwracać po przedszkolacku kota ogonem informuję, że napisałem maila do Pana Profesora z pytaniem o zasadność tezy. Jak otrzymam odpowiedź - napiszę.

Pzdr.

Re: Zmiany w regulaminie hodowli 31.03.2012

: środa 20 lis 2013, 14:03
autor: Leszek
ogończyk pisze:
Ania W pisze: Ale znam profesorów innych;) Różnych ;) Także takich speców od rozrodu, którzy w swoich nagradzanych książkach umieszczali całe fragmenty prac magisterskich swoich podopiecznych ;) Także samo to, że jakieś zdanie wypowie profesor nie jest dla mnie jednoznaczne z tym, że jest to jedynie słuszne podejście do tematu.
Pogratulować znajomości wśród "speców od rozrodu"! Mam wrażenie, że też znam więcej Profesorów niż zawodowych pilarzy, (a tych też kilku znam), więc, skoro lubię koty, (nie tylko jako ersatz kurczaka po pekińsku), żeby na psim Forum nie odwracać po przedszkolacku kota ogonem informuję, że napisałem maila do Pana Profesora z pytaniem o zasadność tezy. Jak otrzymam odpowiedź - napiszę.

Pzdr.
Aby to był tylko profesor odpowiedzialny, ......a nie ala z komisji znanego polityka eksperta od lotnictwa.