Forum Dyskusyjne Ogara Polskiego

Dzięki KasiuWro za info.
Bardzo trzymam kciuki za pierwsze dni i noce Dukata w nowym domu

BasiuM- myślę, że czas wycofać ogłoszenia

Cieszę się że wszystko dobrze. Dukat zwany Bysiem zostawił za sobą tęsknotę....
To grzeczny, wychowany, posłuszny pies i tyle masy do kochania.
Powodzenia piesku.

Ingolec, wiem, że tyle dałaś serca Dukatowi i że trudno się rozstawać. Wielki mój szacunek. Bardzo Ci dziękujemy

Dukat miewa się znakomicie odwiedził w sobotę weta trwa leczenie ucha i oka, zobaczymy jak to pójdzie.
W sobotę miał gości na swoim ogrodzie (2 koniki) nie wywarło to na nim ani paniki, ani wielkiego zainteresowania, z kotami też nie ma problemu.

Dzięki KasiuWro.
Ja cały czas ogromnie trzymam kciuki i nie puszczam
Pierwsze dni w DS są bardzo ważne
Czekam na dalsze (dobre) wieści...

Moje ogłoszenie również usunięte.
Cieszę się, że Dukat znalazł dom!
Dzięki dla wszystkich, którzy nad tym ciężko pracowali.

Dzięki Kasiaaniołek , jak wszyscy pomagają to nie ma, że coś się nie uda!

KasiuWro- czy pobierzesz/rozliczysz DS u Ingolec (oraz inne wydatki poniesione na Dukata) z Funduszem?

Rozliczone jest już wszystko .
Koszt wizyty u weta i zakup leków na "grzyba" 64 zł, koszt hotelu 170 zł razem to 266zł
To jest koszt jaki został poniesiony z konta ogarkowego.
Od właścicieli Dukata dostałam na swoje ręce 500 zł i prosili o rozdysponowanie wedle mojego uznania. Moja propozycja jest taka aby tą kwotę przekazać na konto naszej fundacji jak pies z kotem
( http://www.fundacja.jakpieszkotem.org/" onclick="window.open(this.href);return false; ), jest tam trochę psiaków które potrzebują naszego wsparcia (finansowego i fizycznego), a fundusze mamy nie za wielkie.
To tyle jeśli będę dostawać obiecane fotki Dukata to oczywiście będę się z Wami dzielić.
Dziękuję wszystkim za pomoc i wsparcie, aby więcej psiaków miało takie szczęście tak Dukat.
Za każdym razem jak wychodzę ze schroniska mam z głowy resztę dnia, tak na mnie działają psie spojrzenia
Pozdrawiam Kasia

kasiawro pisze: ...Od właścicieli Dukata dostałam na swoje ręce 500 zł i prosili o rozdysponowanie wedle mojego uznania. Moja propozycja jest taka aby tą kwotę przekazać na konto naszej fundacji jak pies z kotem
...

Absolutnie się z Tobą zgadzam- Fundacja ma teraz pod opieką straszne psie nędze, których Pan zmarł i tragedia i naprawdę trzeba tym sześciu psiakom pomóc i wesprzeć dziewczyny w ich pomocy...
Dziękuję KasiuWro.
Napisz pw do Agatabudynek i podaj jej konta do przelewu z akcji "Dukat".