Strona 119 z 190

Re: Zaogarzona czyli co tam słychać w Psiej Comecie ;-)

: czwartek 29 maja 2014, 12:05
autor: endo
Psia Cometo :brawo_1: :szacun_1: :szacun_1:

Re: Zaogarzona czyli co tam słychać w Psiej Comecie ;-)

: czwartek 29 maja 2014, 12:53
autor: Hekate
:szacun_1: :szacun_1: :szacun_1:

Re: Zaogarzona czyli co tam słychać w Psiej Comecie ;-)

: czwartek 29 maja 2014, 17:16
autor: śmiga
Podziwiam takich ludzi bardzo :szacun_1: :szacun_1:

Re: Zaogarzona czyli co tam słychać w Psiej Comecie ;-)

: niedziela 01 cze 2014, 13:36
autor: qzia
Asiun pisze:Matko - czytam o tym Ciastku i z jednej strony mi głupio, że taki egzemplarz Wam zafundowałam a z drugiej - no taki wydawał się bezproblemowy i i milutki... szkoda go było do schroniska... :(
;) ;) Ciastuś jest ok. Dajemy radę. Raczej mało zaczepny w stosunku do suk. Trochę nakręcony na koty. Ponieważ ostatnio często mnie nie ma to nawet nie może się biedak wyganiać po podwórku. :niewka: Łatwiej mi zostawić samego Baltazara, nawet po ciemku niż Ciastka, którego co chwilę muszę sprawdzać. :niewka: Na dużym wybiegu ciągle jeszcze jest stary, drewniany płot i czekamy na metalowe panele. A właściwie na kasę na te panele. ;)
Z kundelków mieszka z nami jeszcze Krecik. Mały, czarny kundelek w typie tzw owczarka poniemieckiego krótkołapego. :psiako: Krecik jest u mnie od ponad 6 lat i na moje oko ma już z 9-10 lat. :psiako: Są jeszcze dwie przyjaciółeczki, malutkie Lucy i Vifinka. :marzyc: :marzyc:
W sprawie Dziadka nie kontaktowałam się z nikim. Początkowo wet, który go oglądał, proponował mi odstawienie psa do "Fundacji pod psim Aniołem" z którą przychodnia współpracuje, ale podziękowałam. Taki stary pies nie czułby się dobrze w schronisku. Stare psy mają najmniejsze szanse na adopcje.
Podziwiać mnie nie potrzeba. :szacun_1: :szacun_1: Taki mam sposób na własne frustracje. To daje mi radość i satysfakcje w życiu. Powiedzmy takie hobby. Nie ja jedna z naszego ogarowego grona pomagam psom i kotom. :silacz: :silacz: Innym tez należą się podziękowania. :szacun_1: :szacun_1: Bardziej chodziło mi wytłumaczenie dla moich psów, często niesfornych i niegrzecznych na wystawach czy konkursach. :nunu: :nunu: Muszą dzielić się swoją pańcią z innymi darmozjadami. :placzek: :placzek: ;)

Re: Zaogarzona czyli co tam słychać w Psiej Comecie ;-)

: poniedziałek 02 cze 2014, 08:54
autor: qzia
Baltazar to przemiły pies. Wczoraj gdy nachylałam się przy kojcu aby mu nalać wody, dostałam zamaszystego "liza" po twarzy. Ładnie się podtuczył. Już mu nie sterczą żeberka. Wypuszczony z kojca gania radośnie po terenie. Co pewien czas przybiega się pomiziać. Próbowałam go wyczesać, bo wyłazi mu podszerstek ale po kilku ruchach szczotki daje w długą. Koty w wolierze zupełnie go nie interesują. Jak wchodzę do domu to pcha się razem ze mną, więc pewnie mieszkał w domu. Mojego męża obszczekał ale z kojca. Myślę, że po wypuszczeniu przywitałby się z nim radośnie. Na psy nadal poluje ale już mniej intensywnie. Moim zdaniem to bardzo miły i fajny psiak tylko wielki i silny, więc nie dla każdego się nada. Ze mną jest już bardzo zaprzyjaźniony. Lubi jak go głaszczę, wyklepuję boczki. Przybiega i się nadstawia. Ostatnio nawet biegał po podwórku z jakąś zabawką. :happy3: :happy3: :psiako:

Re: Zaogarzona czyli co tam słychać w Psiej Comecie ;-)

: poniedziałek 02 cze 2014, 11:11
autor: aganowaczek
Super :piwko: :marzyc_2:

Re: Zaogarzona czyli co tam słychać w Psiej Comecie ;-)

: poniedziałek 16 cze 2014, 14:32
autor: qzia
Dzięki :)

Re: Zaogarzona czyli co tam słychać w Psiej Comecie ;-)

: środa 25 cze 2014, 09:18
autor: qzia
Trochę Baltazara na życzenie Wigro. :hi_1: :hi_1: Zdjęcia słabe bo Baltik lata i nie ma ochoty pozować. :niewka:
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Re: Zaogarzona czyli co tam słychać w Psiej Comecie ;-)

: środa 25 cze 2014, 09:19
autor: qzia
I trochę zdjęć rodzinnych. :mrgreen: :mrgreen:
Zuzia. :marzyc:
Obrazek

Obrazek

Kluska-Aronia. :mrgreen:
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Tajgusia.
Obrazek

Re: Zaogarzona czyli co tam słychać w Psiej Comecie ;-)

: środa 25 cze 2014, 09:32
autor: Ewka
Kasia, dzięki za roześmianą, szczęśliwą i piękną mordę Baltusia... Super wygląda! :szacun_1:
Pozdrowienia dla Rodzinki :hi_1: