Strona 12 z 75

Re: Nastrój Nadbużańskie Granie zwany NERO

: czwartek 03 gru 2009, 21:56
autor: rafkow
dorob62 pisze:Kurcze dziewczyno!!!!! Pomyśl!!!!!
rafkow pisze:Reasumując, przed następnym wytknięciem 'błędów' wszołeczek, zastanów się
kobieto przynajmniej dwa razy zanim znowu hukniesz z grubej rury.
dorob62 pisze:...zachowując Twoją stylistykę… przed następną obroną ucieśnionego zastanów się chłopie przynajmniej dwa razy zanim znowu hukniesz z grubej rury.
dziewczyno, kobieto, chłopie... jak tak sobie stopniujemy, to jak mam się do Ciebie teraz zwrócić ? Najwyraźniej kolej na babo
Dalej uważasz, że to moja stylistyka, czy raczej dostosowanie się do Twojego stylu ?
dorob62 pisze:Rozumiem, że moje uwagi niebywale poruszyły Twoją duszę, nie zamierzam się tłumaczyć z tego co i jak myślę
dorob62 pisze:A tego to już Rafale nie rozumiem????????? I poproszę o wyjaśnienie!!!!!
dorob62 pisze:Myślenie nie boli.. niezależnie od tego czy jest się za czy nawet przeciw. Polecam.
Twoje uwagi mojej duszy tym razem kompletnie nie poruszyły :niewka: Jeżeli nie rozumiesz i prosisz o wyjaśnienie, to przeczytaj jeszcze raz mój poprzedni post, przeczytaj powyższy swój cytat i uwierz, że cytowane przeze mnie Twoje słowa to nie czcze słowa i myślenie naprawdę nie boli.
Poza tym, sama nie zamierzasz się tłumaczyć ze swojego myślenia, ale od innych już tego oczekujesz :mysl_1:
dorob62 pisze:PS. Rozumiem że to Twoje forum (Ty je stworzyłes)
dorob62 pisze:I zamiast manifestu napisz coś merytorycznie.
Doceniam, że to rozumiesz, żałuję natomiast że nie rozumiesz iż nic z tego więcej nie wynika :niewka:
Co do merytoryczności oraz głoszenia manifestów :mysl_1:
Ja od prawie roku, wraz z innymi osobami czekam na merytoryczne rozpisanie przez Ciebie wyniku Ogólnopolskiego Liczenia Ogarów Rozumiem, to Twoje liczenie (Ty je zainicjowałaś) ale mimo wszystko, mogłabyś się podzielić częścią uzyskanej choćby merytorycznej wiedzy z innymi zainteresowanymi w temacie.

Re: Nastrój Nadbużańskie Granie zwany NERO

: czwartek 03 gru 2009, 22:05
autor: Ania W
dorob62 pisze: Uważasz że jestem nieprzychylnie nastawiona??? Skąd ten pomysł???
Dorob szczerze mówiąc jak czytam teksty takie jak poniżej to ja osobiście nie wyczuwałam w tym przychylności :
dorob62 pisze: Nowa Pańcia opisuje kłopoty i problemy jakie widzi u psa i pyta o rady i te rady wspaniale uzyskuje. Opisuje co robi i co zamierza zrobić. Super.
dorob62 pisze:Kurcze dziewczyno!!!!! Pomyśl!!!!!
Niezależnie od tego co kogo boli taka ilość wykrzykników, raczej nie jest typowa dla życzliwej rady. A o pańciach to ja ostatnio naczytałam się na łowieckim i jakoś od zawsze ten zwrot kojarzy mi się z lekceważącym podejściem do osoby posiadającej psa.
dorob62 pisze:WYTRZYMASZ:) Tylko.. powolutku…. Właśnie piszę z Agą NASZĄ i ona też WIE że dacie radę:) A co do rad.. to tak jak Ci napisałam jest tu sporo mądrych, których koniecznie trzeba słuchać (ja też słucham:)
Jakże inaczej brzmi taka wypowiedź ;)

Mnie też prawdę mówiąc bardzo zdziwił "poduszkowy" atak Twój i BasiM na wszoleczek...co, jak ona sama napisała, okazało się zupełnie bezpodstawnym podejrzeniem, bo pies ma zapewnione dobre warunki i na pewno dużo więcej uwagi niż w poprzednim domu.
dorob62 pisze:Wymieniam PW z wszoleczkiem i jakoś się nie skarży, że ją atakuję:P I otrzymuje ode mnie MERYTORYCZNE wsparcie!!!
A o tym to przecież nikt nie wie...Natomiast na forum niektóre wpisy związane z "aferą poduszkową" nie zabrzmiały ani przyjemnie ani merytorycznie i właściwie tylko węszynoska w moim odczuciu sprawę "wyklepała" :)
A tak na marginesie przecież wszyscy czytający wątek wiedzą, że wszoleczek jest w stałym kontakcie z agag a ta na pewno czuwa ;)

Moim zdaniem wszoleczek postępuje systematycznie starając się wyeliminować od początku największe w jej odczuciu problemy i nie zauważyłam wygórowanych oczekiwań. Tak jak słusznie zauważyłaś pyta o rady. Nie zauważyłam żeby dziewczyna było zniechęcona, rozżalona czy miała pretensję do kogoś. Cieszy się z sukcesów i super!

I proponuję WSZYSTKIM skupić się właśnie na tych sukcesach. Bo nie od wczoraj wiemy, że największą motywacją do dalszego działania jest właśnie poczucie tego, że odnosi się sukcesy w tym bieżącym. A moim zdaniem wszoleczek odnosi spore sukcesy...Nie popadajmy jeszcze w samozachwyt ale jest lepiej niż myślałam, że będzie po przeczytaniu pierwszych wieści.

Re: Nastrój Nadbużańskie Granie zwany NERO

: czwartek 03 gru 2009, 22:15
autor: kasiawro
dorob62 pisze:WYTRZYMASZ:) Tylko.. powolutku…. Właśnie piszę z Agą NASZĄ i ona też WIE że dacie radę:) A co do rad.. to tak jak Ci napisałam jest tu sporo mądrych, których koniecznie trzeba słuchać (ja też słucham:)
O proszę Dorob, jednak można w innym tonie, aż milej się robi ;)

Re: Nastrój Nadbużańskie Granie zwany NERO

: czwartek 03 gru 2009, 22:23
autor: bea100
Jesli WSZYSCY kibicują Wszoleczek- to o co chodzi (Dorob? Rafkow? tak jak Was oboję lubię...no wiecie co kochani... :niewka: ).
AniaW dobrze prawi. Skupmy się na Nero. Pomagajmy Wszoleczek.
Wiadomo ogólnie, że nie od razu Kraków zbudowano ;) Ja też jestem mile zaskoczona obecną sytuacją (mogło być naprawdę nieróżowo, oj mogło, więc ufff) oraz postępami jakie z dnia na dzień robią wspólnie- i tak trzymać :!:

Re: Nastrój Nadbużańskie Granie zwany NERO

: czwartek 03 gru 2009, 22:26
autor: dorob62
rafkow, kasiawro i AniaW
Ponieważ nie chcę zaśmiecać tutejszego bloga zapraszam uprzejmie po odpowiedz do Nemrodowego…. no właśnie bea100 nie wiem o co chodzi.

Re: Nastrój Nadbużańskie Granie zwany NERO

: czwartek 03 gru 2009, 22:38
autor: MartaK
Ja nigdzie nie zauważyłam, że wszoleczek chce aby Nero od razu się dobrze zachowywał, wg doskonale zdaje sobie sprawę, że potrzeba czasu...I jak dla mnie to wszoleczek poprostu prowadzi bloga - opisuje co się dzieje, co jej się nie podoba, a co podoba ;) A może też lubi sobie pomarudzić, tak jak ja :)

Nero wygląda na naprawdę fajnego psa ;)

Re: Nastrój Nadbużańskie Granie zwany NERO

: czwartek 03 gru 2009, 22:55
autor: rafkow
bea100 pisze:Jesli WSZYSCY kibicują Wszoleczek- to o co chodzi
Beato, ano chodzi o sposób kibicowania. Są kibice i kibole ;)
A większości z nas chodzi dokładnie o to co sama napisałaś poniżej
bea100 pisze:Skupmy się na Nero. Pomagajmy Wszoleczek.
Zakres mojej wiedzy oraz doświadczenie nie pozwalają mi na odpowiednie wsparcie merytoryczne w szkoleniu Nera, to wspieram ją w zakresie dobrego samopoczucia z nami tutaj ;)
bea100 pisze:AniaW dobrze prawi
A jeżeli AniaW dobrze prawi to nie tylko ja tak odebrałem niektóre z obecnych na tym blogu wpisów ;)
Aktynowiec, dokładnie tak jak napisałaś, to jest blog Nera opisujący codzienne postępy wszoleczek z Nerem. I cieszmy się, że zapełnia się on codziennymi postępami z jej prac wychowawczych. Ja również nie zauważyłem rozgoryczenia w jej postach z powodu szybkości przyswajania przez Nera nowych zasad :niewka:
Wszoleczek, z mojej strony koniec off'a , bo jak tyle piszę, to z kolei kciuków za Was trzymać nie mogę ;)

Re: Nastrój Nadbużańskie Granie zwany NERO

: czwartek 03 gru 2009, 22:58
autor: Ania W
dorob62 pisze:rafkow, kasiawro i AniaW
Ponieważ nie chcę zaśmiecać tutejszego bloga zapraszam uprzejmie po odpowiedz do Nemrodowego…. no właśnie bea100 nie wiem o co chodzi.
Dorob jeżeli o mnie chodzi to ja naprawdę nie czuję potrzeby ciągnięcia dyskusji na ten temat...z grzeczności odpowiedź przeczytam, ale co miałam powiedzieć - powiedziałam, a właściwie napisałam mniej lub bardziej jasno ale z mojej strony temat wyczerpałam.
A do blogu Nemorda to najchętniej zaglądam jak są nowe zdjęcia i wieści z jego ogarzego codziennego życia. ;)

Re: Nastrój Nadbużańskie Granie zwany NERO

: piątek 04 gru 2009, 08:52
autor: wladekbud
Przepraszam, że marudzę ale to jest blog NERO i o nim chciałbym tu czytać i jego oglądać. :piwko:
Wszołeczek, masz może jakieś nowe fotki, bo chętnie zobaczyłbym jak się ogrzyk zadomawia, zamiast czytać jakieś słowne "przepychanki". :nunu:

Re: Nastrój Nadbużańskie Granie zwany NERO

: piątek 04 gru 2009, 11:00
autor: wszoleczek
W sumie te przepychanki dobrze o was świadczą :!: :!: Tak dbacie o Nero, że niektórzy z własnymi emocjami nie dają rady :szacun_1: . Ale ja się od przepychanek jednak odcinam :gluchy:

Dzisiaj udało mi się zrobić piękne zdjęcie profilu :!: :!:
Obrazek

No siedzę, a gdzie nagroda?
Obrazek

Pamiętacie jak agag pisała, że gryzł piaskownice? Za ogrodzeniem jest :D Może zamiast piłek zrobić mu piaskownice :tia:
Obrazek

I jedno zdjęcie na tle wschodzącego słońca ;)
Obrazek