Forum Dyskusyjne Ogara Polskiego

Hurra !!!

Już się wyskakałam z radości (wprawiając w osłupienie domowników) i mogę napisać, że BAAARDZO się cieszę. Dzielna sunia. Zaglądałam przez cały czas z nadzieją, że ten koszmar wreszcie się skończył. Doczekałam się.
Chyba bredzę jak pokręcona, ale to ze szczerej radości

Dziękuję Wam wszystkim za trzymanie kciuków....oj działo się, gdyby nie Wasze trzymanie na duchu załamałabym się doszczętnie.

Dzięki Basiu za wrzucanie ogłoszeń gdzie się dało..ja nie ogarnęłabym tego wszystkiego sama...

jak napisał chyba Krzych...była bardzo blisko, a jednak nie udawało się jej odnaleźć...

tu na miejscu pomagało nam na prawdę wiele ludzi, sąsiedzi, znajomi, koledzy i koleżanki.
Dziękuję im wszystkim za trud...
Kuba drukował plakaty...jeździł z psami po okolicznych lasach....Zadra była na każdym sklepie, słupie ogłoszeniowym, w rękach myśliwych, no wszędzie gdzie dało się umieścić jej zdjęcie.

I udało się

Teraz muszę ją jakąś dobrą karmą podkarmić...bo straszy bardziej chudością niz Lunka...

uff...
i hura

Najszczęśliwsza to z pewnością jest Zadra , ciekawe co jej się przydarzyło
cudowne są takie szczęśliwe zakończenia

_________________

Małgosia&S&C

Za to teraz celebrytka okoliczną jest

Ech, ja cieszę się jak głupia
Nie ma za co dziękować, chociaż tak mogłam pomóc
Sama bym przyjechała szukać ale pozostało mi wklejanie ogłoszeń między pracą a ślubem
Przyjedziemy na wiosnę

Jak ktoś ją przetrzymywał to prędzej czy później językiem chlapnie i się wyda
I z pewnością już nikt nie będzie mieć odwagi wpadać na tak głupie pomysły

Ale się cieszę.
Jeden mały psiak, a tyle radości dziś przyniósł wielu ludziom.

Dobrej nocy... i w końcu spokojnej...

A sąsiednia gmina też się cieszy, że sąsiadka wróciła ... proszę:

http://www.zaleze.com/zaginela-zadra-co ... ar-polski/" onclick="window.open(this.href);return false;

https://www.facebook.com/Zaleze/posts/4 ... hare_reply" onclick="window.open(this.href);return false;