Strona 12 z 20
Re: Walentynkowe "ogórki" u węszynosów
: czwartek 16 lut 2012, 09:16
autor: BasiaM
A co się będzie dziewczę spieszyć

Niech chwilę zaczeka to może zdążymy zamówić kolejnego kudłacza

Re: Walentynkowe "ogórki" u węszynosów
: czwartek 16 lut 2012, 12:16
autor: weszynoska
Aszemi pisze:
hmmmm a co dostała czy może to już....??????
Diuna dostała od babci Madzi 25 kg wołowinki...
więc śniadanko było THE BEST

mięsko ugotowane na ryżu z jarzynkami...ale olała
surowe kawałki zjadła za to ze smakiem
Re: Walentynkowe "ogórki" u węszynosów
: czwartek 16 lut 2012, 14:35
autor: weszynoska
a ogólnie...to tak wyglądamy

Re: Walentynkowe "ogórki" u węszynosów
: czwartek 16 lut 2012, 14:56
autor: BasiaM
Łoooooooooooo

widzę jak się jeden już rozpycha

Re: Walentynkowe "ogórki" u węszynosów
: czwartek 16 lut 2012, 19:57
autor: Aszemi
Ależ ma tego szczęścia w brzuszku albo takie dorodne

Re: Walentynkowe "ogórki" u węszynosów
: czwartek 16 lut 2012, 21:22
autor: miszakai
Re: Walentynkowe "ogórki" u węszynosów
: czwartek 16 lut 2012, 22:04
autor: kasianiolek
Diunka, nie wygląda na szczęśliwą, raczej na zmęczoną przyszłą mamę. Ale brzuch to ma dorodny

Re: Walentynkowe "ogórki" u węszynosów
: piątek 17 lut 2012, 09:44
autor: kasianiolek
Cisza... czy to znaczy, że już?
Re: Walentynkowe "ogórki" u węszynosów
: piątek 17 lut 2012, 09:47
autor: weszynoska
kasianiolek pisze:Diunka, nie wygląda na szczęśliwą, raczej na zmęczoną przyszłą mamę. Ale brzuch to ma dorodny

szczęśliwa dzisiaj była z rana jak śmieciarze przyjechali...oj dała im po garach...dobrze, że przez płot
kasianiolek pisze:Cisza... czy to znaczy, że już?
jak będzie "już" to na pewno nie będzie ciszy

dam znać
Re: Walentynkowe "ogórki" u węszynosów
: piątek 17 lut 2012, 11:20
autor: Agata
Diunka ma minę na tym zdjęciu jakby mówiła
jestem nie ubrana, nie umalowana i w ogóle kiepsko wyglądam a ty mi tu foty strzelasz 