Forum Dyskusyjne Ogara Polskiego

Żartowaliśmy sobie, że Szelma się do bobrów dokopuje ale podobno faktycznie w okolicy są. Widać gdzieniegdzie ślady przy Mieni i pobliskim Świdrze.

A to jest link w google mapsie: https://maps.google.pl/maps?q=52.156166 ... 1&t=h&z=18" onclick="window.open(this.href);return false;

A już myślałem, że jakiś ogar w mojej Mieni bobry płoszył i się nie zameldował. A jest ich tu sporo
Bobrów oczywiście, bo ogar tylko jeden

Paula pisze:Świtek też był zawsze taki piesek ogródkowy

Max kiedyś z rozpędu (albo przekory ) zaczął ćwiczyć z Szelmą komendę "daj głos" w ogródku. Choć zdarzyło się to raz to ona świetnie sobie zapamiętała i jak udajemy się gdzieś na obiadek to nie odpuści i przynajmniej ze dwa razy szczeknie, żeby zobaczyć czy tym razem nie zadziała. Aktywuje się zazwyczaj jak podchodzi kelnerka z posiłkiem. Na całe szczęście Szelma ma w sobie tyle uroku, że jeszcze się nie zdarzyło, żeby ktoś poczuł się urażony jej szczekaniem.

awiska pisze:Aktywuje się zazwyczaj jak podchodzi kelnerka z posiłkiem.

Mądra psica
a widzę że na grzbiecie jej się barchanek lekki po babci zrobił

Aszemi pisze: a widzę że na grzbiecie jej się barchanek lekki po babci zrobił

Jak to sunia, musi dbać o fryzurę. Postawiła na romantyczne loki.

Kontynuując opowieść o wczorajszym spacerze...

Pancio postanowił potresować troszkę psa.






Dobra Szelma


Czy się stoi czy się leży Szelmie smaczek się należy


Może się trochę chlapnę przy okazji?




Pancia ja chce się pobawić tym patyczkiem!


Patyk ani drgnął, nie ma za czym pobiegać ...


A jednak. Już przynoszę!


Oooops, nie wyrobiłam się.


W co się teraz pobawimy?


O nie tylko nie łachotki!

Dziewuszka Wam wyrosła
Super spacerek , zazdroszczę wody i plaży u nas tylko las, las, las a potem góry, góry ...

Jedno zwierzę a ile radości

BasiaM pisze:u nas tylko las, las, las a potem góry, góry ...

taaa tylko góry - to aż góry! -wszędzie dobrze tam gdzie nas nie ma

A my Wam zazdrościmy:

BasiaM pisze: a potem góry, góry ...

Nie byliśmy jeszcze z Szelmą w górach ale jak tylko widzi trochę większą kopkę piachu zwaną pagórkiem to pędzi w górę i w dół i tak kilkakrotnie. Zakładam, że spodobają jej się większe góry.

Chcielibyśmy jeszcze tego lata wyskoczyć na parę dni. Mam nadzieje, że się uda

Szelma ma coś ważnego do oznajmienia.

Skończyłam wczoraj pierwszy rok życia!

Pańcia twierdzi, że już całkiem duża dama jestem i nie mieszczę się pod łóżko. Ja tam twierdze, że to pomówienia.



Czasami proszę Szelmę o budzenie Pańcia. Chyba jeszcze musimy popracować nad tą komendą.

Już późno! Czas obudzić Pańcia



Zazwyczaj robimy to razem z Beaglem. Hej tam, wstajemy!



Brak reakcji. To może się położymy i go trochę popilnujemy.



Tu będzie całkiem sympatycznie.





Albo tutaj.