Strona 109 z 127
Re: Mozart
: czwartek 23 sie 2012, 21:42
autor: irie
Bo jak sie urzednik uprze... to nie ma mocnych.
Nasza Minuta byla kiedys w podstawowce u syna na klasowej prezentacji zwierzatek domowych

Ale to byla taka mniej oficjalna wizyta, inspirowana nowatorskimi metodami nauczania Roberta wychowawczyni

wiec sanepid sie wtedy nie wypowiadal.

Re: Mozart
: czwartek 23 sie 2012, 22:19
autor: zybalowie
Sanepid jest jak hiszpańska inkwizycja - nie wiesz, kiedy się spodziewać

Re: Mozart
: piątek 24 sie 2012, 11:14
autor: kwadra
młody ktory sie gapi i asfaltowe zwłoki bomba!!
Re: Mozart
: piątek 24 sie 2012, 13:45
autor: zybalowie
zdjęcie z kuperkiem szajki też mi się podoba

Re: Mozart
: piątek 24 sie 2012, 20:47
autor: Aszemi
O bydło moje się załapało

Re: Mozart
: sobota 25 sie 2012, 23:32
autor: zybalowie
Poszliśmy dzisiaj na psią łąkę. Lokalizacja psiej łąki jest tajna

- drogę znają tylko nasze nogi i moja nawigacja gps...
Re: Mozart
: sobota 25 sie 2012, 23:44
autor: zybalowie
W roli głównej - Gabi. Żywe srebro, jak to mawiają, a mój tata ujmuje to inaczej - że małe ma napęd odrzutowy w...
Podjęliśmy próbę zrobienia sesji. Ze skutkiem...o...takim...
Re: Mozart
: niedziela 26 sie 2012, 08:41
autor: Chaszczy
Hmm... Musicie kupić szybszy aparat, taki najlepiej, jak do ustalania wyników w zawodach sportowych

Re: Mozart
: niedziela 26 sie 2012, 22:36
autor: miszakai
Re: Mozart
: wtorek 28 sie 2012, 18:56
autor: zybalowie
Ech, idea biegania z psem na razie zawieszona, Hifika nie odpowiada na moje maile, czekam już 5 dzień
Niby mamy kryzys, a sprzedawcy jakoś nie łapią klienta, a nawet agenci ubezpieczeniowi na pytanie o polisę dla psa wykręcają się sianem...
Co jest?
