
On nawet bardziej wygląda na tej fotce jak wiewiór z Epoki Lodowcowej

Juruś??? Nie, niemożliwe. To nie on, to pewnie jakiś podstępny kot narozrabiał i wrobił niewinnego Jureczka. Z pewnością tak było. Nie inaczej.BasiaM pisze:nie sądzę, żeby ten mały, biedny piesek zasiał takie zniszczenia
Zgadza się - powinno być specjalne ostrzeżenie przy uruchamianiuEwka pisze:Nie czepiajcie się Jurusia![]()
Zobaczcie raczej jakie spostoszenie sieje Ogarkowo - w sercach i umysłach... Ludź zatraca poczucie czasu i głuchnie... i potem jest na biednego Jurusia...
Myślę, że zasygnalizować należy naszemu sołtysowi o czymś takim!!!ania N pisze:
I proponuję sygnał dźwiękowy po godzinie czytania ogarkowa.![]()