Strona 103 z 125

Re: Łopatą i grabiamy- czyli czas w ogródku spędzamy

: niedziela 22 maja 2016, 21:07
autor: ketrin
ślicznie i tu i tu :marzyc:

Re: Łopatą i grabiamy- czyli czas w ogródku spędzamy

: niedziela 22 maja 2016, 22:34
autor: Ola i Dunaj
Wojsławice ? Niesamowicie się rozrastają i rozrastają ;) I nie wiadomo co piękniejsze, czy te bzy czy czarne tulipany :marzyc_2:

Re: Łopatą i grabiamy- czyli czas w ogródku spędzamy

: poniedziałek 23 maja 2016, 09:33
autor: qzia
miszakai pisze:Pierwsza fotka pt. "Łoza na cmentarzu" :D Inspekty miszcz! Ja mam jeden:)
To samo pomyślałam. Ech jak fajnie. U nas tylko Łopiany i pokrzywy bujnie rosną. :niewka: :niewka:

Re: Łopatą i grabiamy- czyli czas w ogródku spędzamy

: poniedziałek 23 maja 2016, 14:22
autor: SARABANDA
A ja nie, skąd wam ten cmentarz do głowy przyszedł :D
Poza tym to nie jest śmieszne, właśnie zaczynam zakwiecać balkon, północno -zachodni, to dopiero będzie ubaw

Re: Łopatą i grabiamy- czyli czas w ogródku spędzamy

: poniedziałek 23 maja 2016, 14:24
autor: SARABANDA
Oj, "wiem " mi wcięło, piszę z komórki

Re: Łopatą i grabiamy- czyli czas w ogródku spędzamy

: poniedziałek 23 maja 2016, 20:49
autor: Ania W
SARABANDA pisze:A ja nie, skąd wam ten cmentarz do głowy przyszedł :D
No fakt...trochę kwaterki są :) Nawet na niektórych już coś rośnie...ale ziemi trochę mało.
Może za rok ogarnę lepiej.
SARABANDA pisze:Poza tym to nie jest śmieszne, właśnie zaczynam zakwiecać balkon, północno -zachodni, to dopiero będzie ubaw
Kierunek wcale nie gorszy niż północno-wschodni :)
Przynajmniej susza nie będzie dokuczać ;) Czekamy na fotki :)

Re: Łopatą i grabiamy- czyli czas w ogródku spędzamy

: poniedziałek 23 maja 2016, 22:07
autor: miszakai
SARABANDA pisze:Poza tym to nie jest śmieszne, właśnie zaczynam zakwiecać balkon, północno -zachodni, to dopiero będzie ubaw
To nie jest zły kierunek. Ja mam inspekt za domem, od północnej strony ale słońce po południu już tam operuje i nie wiem czy nie za sucho będzie. Rukola wybujała, roszponka rośnie, koperek, tymianek, majeranek, mięta, rozmaryn, lubczyk :marzyc_2: Część poza inspektem, bo mięta czy lubczyk agresywne są dosyć. Jeszcze czatuję na koktajlowe pomidorki i będzie wystarczająco a skrzynkę mam jedną. I nie przejemy. W gościach nadzieja. Każę im jeść:) Jest zakaz przywożenia własnych:)

Re: Łopatą i grabiamy- czyli czas w ogródku spędzamy

: wtorek 24 maja 2016, 00:22
autor: kasiawro
Moja teraźniejsza duma, pachnie bajecznie, wygląda bajecznie tylko uli brak obok.

Biała glicynia.
Obrazek


Obrazek


Obrazek

Re: Łopatą i grabiamy- czyli czas w ogródku spędzamy

: wtorek 24 maja 2016, 08:09
autor: Ewka
Piękna wycieczka do Wojsławic - moje niezrealizowane, jeszcze ;), marzenie.

A glicynia rzeczywiście bajka... to jest roślina do zachwytów.

Ania, musisz zrobić zdjęcia inspektów, kiedy już wszystko wykiełkuje i zacznie się przelewać przez obrzeża :D A tak w ogóle, jakaś inspekcja by się przydała ;)

Małgosia czekam na zdjęcia kompozycji balkonowych :piwko:

Re: Łopatą i grabiamy- czyli czas w ogródku spędzamy

: wtorek 24 maja 2016, 08:13
autor: kasiawro
Ewa ja wciąż czekam aby to jeszcze stało się już.
Wojsławice niestety, a konkretnie azalie i rododendrony też zmagają się z suszą w poprzedniego lata i kwiaty nie są aż tak obfite jak zawsze na niektórych okazach - choć całość jak zawsze robi wrażenie.
Też kombinuje jakby tutaj podjechać na ten cmentarzyk :).