Forum Dyskusyjne Ogara Polskiego

hucuł pisze:Wygląda na to, że OP w tej wadze nie ma i tylko to warto oprotestować w cytowanym artykule.

Ale trudno oprotestowywac dane wziete z wzorca.
Natomiast twierdzenie, ze rase trapi szereg chorob, do tego skrzetnie ukrywanych przez wielu hodowcow, wg mnie nie jest prawda. Zwlaszcza, gdy wziac pod uwage, ze tylko w opisie ogara pojawia sie takie stwierdzenie.

irie pisze:
Natomiast twierdzenie, ze rase trapi szereg chorob, do tego skrzetnie ukrywanych przez wielu hodowcow, wg mnie nie jest prawda. Zwlaszcza, gdy wziac pod uwage, ze tylko w opisie ogara pojawia sie takie stwierdzenie.

szczególnie jak się to zestawi z tym fragmentem

"Wyjątkową cechą gończych polskich, zwanych również psami Pawłusiewicza, jest fakt, że nie zaobserwowano u nich żadnej charakterystycznej dla rasy choroby dziedzicznej, co jest ewenementem wśród współczesnych czworonogów."

Ja bym się nie oburzyła, gdyby ktoś napisał że wśród chorób, które dotykają ogara najczęstsza jest entropia, choroba o podłożu genetycznym...ale hucule możesz wymienić jeszcze szereg tych tak strasznie trapiących ogara i skrzętnie ukrywanych przez hodowców?
Nawet nie chodzi o to, że ogar ma być reklamowany jako pies, które nic nie ruszy ale to bardzo tendencyjne sformułowanie, zwłaszcza w zestawieniu z "idealnie zdrowymi" innymi rasami. Że już nie wspomnę, że hodowcy ogarów to straszne "świnki" skoro tak skrzętnie ukrywają caluśki szereg okropnych chorób...w przeciwieństwie np. do hodowców gp, którzy nic nie muszą ukrywać, bo mają ewenementy na skalę światową (i podkreślam, że nie mam nic do gończych, tylko chciałam podkreślić kontrast miedzy sposobem przedstawienia na przykład tych dwóch ras pokrewnych ras )

Ten opis jest tendencyjny. teraz wszyscy będą na nas patrzeć jak na oszustów, a wszystkie ogary będą miały chorobę oczu nazywaną entropią i tylko inne rasy są zdrowe, a najmniej problemów zdrowotnych i psychicznych z polskich ras sprawiają gończe. (Sorki gończuchy )
W ten sposób powstaje stereotyp, który z natury rzeczy jest uogólnieniem najczęściej krzywdzącym większość.

Ja podchodzę do tematu wyłącznie w kontekście rasy OP. I dla mnie w tym artykule jedyną informacją nieprawdziwą dotyczącą rasy jest cytowana masa. Nie wiem, skąd bierze się nagła chęć porównywania z opisami innych ras. Nie chcę wdawać się w dyskusje o wyższości Swiąt...
To są inne Święta. Artykuł jest o OP.

Ale święta są świętami i zawsze jest wolne hucule.
Tylko dlaczego jedno jest przegięte w lewo skrajnie, a drugie w prawo?
Ja mam tylko Op czuję się dotknięta stwierdzeniem, ze większość hodowców ukrywa wadę oczu? (fałsz)
Zdanie wyrażone publicznie staje się prawdą.

Poprawka. Artykul jest o rasach polskich. Nie mozna nie widziec pozostalych, patrzac na ogara. I trudno sie nie oburzac widzac, ze z opisu ogar wypada wsrod polskich ras najgorzej - tu wlasnie ten opis mija sie z prawda.
Kwestia 20 kg to osobny temat - zgodnosc ze wzorcem wspolczesnych ogarow. Niekoniecznie zasluguje na podnoszenie rabanu. Zreszta - jakies suczki niedaleko tych 20 kg (no, moze 25, w koncu 20 to dolna granica wagi) moze by sie i znalazly, kto wie?

hucuł pisze:Ja podchodzę do tematu wyłącznie w kontekście rasy OP.(...)
To są inne Święta. Artykuł jest o OP.

Otóż nie - artykuł jest o rasach polskich, w tym o op.
A skoro ogary trapi szereg genetycznych chorób to może mógłbyś napisać jakie to jeszcze?
Entropia...

waga - Łoza w okolicach 26

irie pisze:Poprawka. Artykul jest o rasach polskich. Nie mozna nie widziec pozostalych, patrzac na ogara. I trudno sie nie oburzac widzac, ze z opisu ogar wypada wsrod polskich ras najgorzej - tu wlasnie ten opis mija sie z prawda.
Kwestia 20 kg to osobny temat - zgodnosc ze wzorcem wspolczesnych ogarow. Niekoniecznie zasluguje na podnoszenie rabanu. Zreszta - jakies suczki niedaleko tych 20 kg (no, moze 25, w koncu 20 to dolna granica wagi) moze by sie i znalazly, kto wie?

dokładnie chciałam napisać to samo-Dzięki Irie

A może to kynegos?