Strona 11 z 24

Re: Mina Ogarzy Gon

: niedziela 09 maja 2010, 22:10
autor: Basia
kasiawro pisze:Basiu to Ty???? Zawsze sobie Ciebie inaczej wyobrażałam w długich włosach ;) , dobrze, że Minkę poznaje na odległość to nie będzie nigdzie wtopy.
Widzę, że Wawa jest też taka zielona i kolejne tereny poznaję ;)

Tak, tak to ja. Nic Ci się nie pomyliło :nunu: . Na początku roku postanowiłam troszkę pozmieniać swój wygląd. Do tego czasu faktycznie miałam długie włosy.

A miejsce naprawde super... szkoda tylko, że Mina nadal śmierdzi :zly2: Nawt z obroży ten zapach nie chce zejść.

Jak wracałam wczoraj ze spaceru, pod blokiem jakieś dziecko zaczęło krzyczeć "Tatusiu jak ten pies okropnie śmierdzi!" :gleba: Jedym stworzeniem któremu to nie przeszkadza to oczywiście Minusia :lol:

Re: Mina Ogarzy Gon

: niedziela 09 maja 2010, 22:17
autor: kasiawro
Ja mam sposób jeden dzień obroże moczę w misce z woda z mydliniem albo czymś podobnym, potem susze na słonku jeśli to skora smaruję wazelinką jak jest już sucha.
A co do fryzury to wyglądasz super, jak pewnie widzisz ja bardzo lubię i chwale sobie krótkie włosy ;).

Re: Mina Ogarzy Gon

: niedziela 09 maja 2010, 22:29
autor: nulka
Zojka uciekła wczoraj nam z działki i też wlazła do jakiegoś obornika? nie mam pojęcia ,ale została wykąpana w manusanie (manusan) troszkę czuć jeszcze ,ale da sie żyć :lol:

Re: Mina Ogarzy Gon

: poniedziałek 07 cze 2010, 16:55
autor: Basia
Witamy po przerwie. Ostatnio jakoś nam czasu brakuje :wstydek: , ale to pewnie jak każdemu

Za nami długi, leniwy weekend na działce. Mina szalała, przekopywała i zadeptywałą działkę, zminiała jej wygląd, pomagała Babci w pieleniu, a potem spała.... Udawało jej się też bezbłędnie hipnotyzować swoimi oczkami Babcię więc lodówka była jej :tia: (Babcie to muszą chyba zawsze rozpieszczać swoje "wnusie")

Niestety nie mamy żadych zdjęć w "ruchu" bo Mina miała takiego powera, że nic z nich nie wyszło (nawet ogon w kadrze się nie załapywał :gleba: )

No to trochę "statecznych" fotek

Re: Mina Ogarzy Gon

: poniedziałek 07 cze 2010, 16:58
autor: Basia
i jeszcze kilka "leniwych" zdjęć

Re: Mina Ogarzy Gon

: poniedziałek 07 cze 2010, 17:08
autor: kasiawro
Mina ogrodniczka tylko jeszcze kaloszy albo rękawiczek jej brakuje
;)

Re: Mina Ogarzy Gon

: poniedziałek 07 cze 2010, 17:53
autor: Basia
Kaloszy to Ona lepiej niech już nie rusza... z jedych nic nie zostało :gleba: (na pocztku tego wątku znajdziesz potwierdzenie)

A Babci konewką też w weekend pracowała, tylko sitko jej trochę przeszkadzało to je "zmniejszyła" troszeczkę :tia:

Re: Mina Ogarzy Gon

: poniedziałek 07 cze 2010, 19:12
autor: miszakai
Ślicznota:) Cygi pewnie nie pobije. Odkorowała jabłonkę :roll:

Re: Mina Ogarzy Gon

: wtorek 08 cze 2010, 11:06
autor: Basia
Fakt, Cyga jest lepsza :gleba: U nas drzewa na razie w całości :D

Re: Mina Ogarzy Gon

: wtorek 08 cze 2010, 19:11
autor: Ania W
Śliczny portrecik!
Chyba wyciągniemy niedługo Minę na jakiś spacer ;)