Forum Dyskusyjne Ogara Polskiego

w wigilię Szyszka była szczególnie kochana grzeczna i prawie cały dzień spała, jakby wiedziała,że to szczególny dzień który najważniejszy jest wieczorem
Co do czystości to nawet w nocy cichutko piszczała, że pora na dwór Grzeczna dziewczynka, ale jak w mróz -16 o 1:30 w nocy chciała grasować po ogrodzie i powcinać śnieg to nie mogliśmy się na to zgodzić

Od dzisiaj wychodzimy z Szyszolkiem z czwartego piętra bardziej boli niż otwarcie drzwi na podwórko przed domem. Ale dzielnie wchodzi po schodach

Ważę już 11,7 kg (mam 11 tygodni)
w końcu były święta

Słodkie szczeniaki Pozdrowienia dla Szyszki i reszty

Super Szyszka rośnie
Nie zazdroszczę Wam spacerów z 4-go piętra ... mam to szczęście, że mieszkam na parterze

Nasza Szyszka nauczyła się dzisiaj czaić się na zabawki Skrada się do nich na paluszkach, a potem atakuje jak mały zając
Zapomniałam napisać, że nauczyliśmy Szyszolka komendy "NOSEK" i wtedy dotykamy się noskami

MAsop pisze: Zapomniałam napisać, że nauczyliśmy Szyszolka komendy "NOSEK" i wtedy dotykamy się noskami

No pięknie - a my na szkoleniu tego nie mieliśmy Co za niedopatrzenie

Szyszka Sliczna.
Co zdjecie, to bardziej oczu nie mozna oderwac..

Ależ ślicznie rośnie moja dziewczynka a komenda nesek świetna
Czochranko od nas dla Szyszaczka

irie pisze:Szyszka Sliczna.
Co zdjecie, to bardziej oczu nie mozna oderwac..

Dziękujemy bardzo za komplementy
Szyszka rośnie z dnia na dzień i robi się trochę bardziej stateczna (z czym trudno się pogodzić, bo zmiany zaszły w czasie tygodnia poza domem)