Strona 11 z 65

Re: Klubowa Opole

: poniedziałek 08 gru 2008, 20:16
autor: REDAIK
Ale ja nie pisałam o ogarach, tylko generalnie o testach psychicznych. Fakt, że pierwszy raz byłam na testach i przeglądzie, ale z opowiadań wynikało, że miało to być inaczej tzn. łagodniej miał być strzał dla całej grupy psów, a nie pojedynczo. Z rozmów z osobami, które tam były też odniosłam takie wrażenie, choć to są moje domysły, na ile słuszne :mysl_1: :?:
Co do odpowiedzi na moje pytanie, to ona nie jest taka oczywista, Węszynoska napisała co ona sądzi na ten temat. A co będzie, jeśli sędziowie mi i psu podziękują :?:

Re: Klubowa Opole

: poniedziałek 08 gru 2008, 20:44
autor: pwlkpsnk
Jeśli Ci podziękują, to znaczy koniec. Nie wydaje mi się aby testy psychiczne można było powtórzyć. Choć nie takie cuda widziałem. Dla psów myśliwskich jest łatwiej, bo już dyplom III stopnia z nich zwalnia.
A testy i przegląd w Opolu się odbędą bankowo.

Re: Klubowa Opole

: poniedziałek 08 gru 2008, 20:49
autor: REDAIK
Podziękują dlatego,że dopiero 19 maja kończy rok, anie dlatego że nie zaliczy. Na ostatniej klubówce strzały go usypiały, ale wtedy był maluchem.

Re: Klubowa Opole

: poniedziałek 08 gru 2008, 21:00
autor: pwlkpsnk
REDAIK pisze: A co będzie, jeśli sędziowie mi i psu podziękują :?:
Odpowiedziałem tylko na Twoje pytanie. W moim mniemaniu nie ma szansy ponownego zdawania testów psychicznych.
REDAIK pisze:Podziękują dlatego,że dopiero 19 maja kończy rok, anie dlatego że nie zaliczy. Na ostatniej klubówce strzały go usypiały, ale wtedy był maluchem.
W takim razie masz czas. Mam nadzieję, że kiedy trzeba będzie to poradzicie sobie śpiewająco.

Re: Klubowa Opole

: poniedziałek 08 gru 2008, 21:11
autor: dorob62
koniecznie się zarejestruj... bo wiesz... reproduktor.....-/Bez urazy/,,,,

Re: Klubowa Opole

: poniedziałek 08 gru 2008, 21:24
autor: Ania W
Ja nie mam dużego porównania bo na klubówkach byłam tylko dwóch i....w porównaniu do Białegostoku to dla mnie Świerklaniec to był mały pikuś (z resztą tam oblał chyba tylko jeden...no może dwa psy). Psy były w grupie, strzałów na całą grupę zdających było może 6 i wszystko przebiegało w zdecydowanie spokojniejszej atmosferze. Trudno mi powiedzieć czy tak miało być w Białymstoku, bo w sumie testy psychiczne są w moim odczuciu mało ujednolicone (porównując te dwa przypadki) i fajnie byłoby, gdyby można osobom, które chcą do nich podchodzić coś móc precyzyjnie powiedzieć czego się można spodziewać oprócz reakcji na strzał, obcego człowieka ( świerklaniec - jedna osoba, białystok - grupa osób), psa i niespodziewaną sytuację.
Z tego co wiem nie można ich powtarzać.

Re: Klubowa Opole

: poniedziałek 08 gru 2008, 21:33
autor: REDAIK
Ja chcę się zarejestrować, bo Leśny powinien zdobyć uprawnienia reproduktora, ale klubówka byłaby dobrą okazją do zdobycia uprawnień i to jest dla mnie priorytet.
Dzięki pwlkpsnk za odp. :szacun_1: , tylko toczyła się rozmowa w dwóch kontekstach - strach przed starzałem i od kiedy można. Mi chodziło o to drugie, ale jeszcze raz :szacun_1: . Modzi czuwają i o to chodzi.

Re: Klubowa Opole

: poniedziałek 08 gru 2008, 21:39
autor: hucuł
pwlkpsnk pisze:Moim zdaniem, to nie do końca tak.
Większość psów polujących, z lasu (napiszę to w dużym uproszczeniu, bez obrazy ;) ) trafiając na wystawę trafia do trochę innego świata: z mikrofonami, gwarem, mnóstwem innych zapachów, psów, ludzi. Co powoduje niepewność i zagubienie. Ogary nie są tytanami psychiki. Jest pewna granica, nawarstwienie się pewnych sytuacji może spowodować, że zostanie ona przekroczona. I dlatego nawet pies polujący może się tego strzału wystraszyć. Tym bardziej, że i sam wystrzał jest zupełnie, ale to zupełnie inny. Nawet dla mnie. Mimo, że nie jestem ogarem. Ba, nawet nie mam papierów :)
Z gwarem i spędem zgadzam się jak najbardziej. Ale takiego szczału pies polujący nie powinien się wystraszyć,a nawet nie powinien zwrócić uwagi, zważywszy na rozproszenie.
Ponawiam pytanie : który POLUJĄCY pies nie przeszedł testów w Białymstoku i dlaczego wogóle brał udział w testach ?

Re: Klubowa Opole

: poniedziałek 08 gru 2008, 21:49
autor: REDAIK
Nie wiem jak się nazywał, ale to był gończy. Poszedł jako jeden z pierwszych. Z tego co kojarzę później był jeszcze jeden gończy i on chyba tez nie zaliczył. Co do tego, że polujący to wynikało to ze słów osoby, która go wystawiała. Sama siedziałam i się stresowałam, więc moja relacja może nie być do końca wiarygodna.

Re: Klubowa Opole

: poniedziałek 08 gru 2008, 21:57
autor: weszynoska
W sprawie wieku odpowiedniego do przeglądu najlepiej skontaktowac się z władzami klubu....na pewno odpowiedzą....

co do powtarzania testów......to temat jest kontrowersyjny......