Strona 11 z 13
Re: Cera w lesie :))
: poniedziałek 15 lis 2010, 18:59
autor: weszynoska
Trzymamy kciuki...będzie dobrze na pewno, najgorsze jest wybudzanie z narkozy, bo pies wygląda jak 7 nieszczęść, ale to szybciutko mija i na następny dzień będzie biegał normalnie . ( No prawie-bo kołnierz)
Re: Cera w lesie :))
: poniedziałek 15 lis 2010, 19:20
autor: nulka
Też trzymamy kciuki !
Śliczna czarnula z Cery!

Re: Cera w lesie :))
: poniedziałek 15 lis 2010, 21:24
autor: bron
Serdecznie witamy i trzymamy kciuki za Cerę!
Brat Chyży mruczy pozdrowienia... przez sen, ale od serca

Re: Cera w lesie :))
: wtorek 16 lis 2010, 19:24
autor: weszynoska
Jak tam???

Re: Cera w lesie :))
: wtorek 16 lis 2010, 19:29
autor: EiMI
No właśnie, i jak??? Akurat rozmawiałam z Panią Wioletką, jak wychodziliście..... Czekamy na wieści...
A fotki z jęzorkiem po prostu cudne

Re: Cera w lesie :))
: środa 17 lis 2010, 11:12
autor: fistułka
Dziękujemy gorąco za wszystkie kciuki trzymane za Cerkę.

Jest dobrze. Wprawdzie prawe oko było w o wiele gorszym stanie niż lewe i przez to, że trzeba było wyciąć więcej skóry jest trochę opuchnięte, ale w końcu widać dolne powieki

Kołnierz został zaakceptowany, choć niechętnie, gorzej jest z zakrapianiem oczu i niestety musimy to robić na siłę - dwóch trzyma, trzeci zakrapla

. Dziś o 5.00 rano zostałam obudzona potężnym liźnięciem w nos, potem trochę popodgryzana i stwierdziłam, że Cerka znów jest sobą, bo wczoraj dość osowiała była i ciągle śpiąca. Teraz zresztą też śpi. Kiedy się obudzi, pójdziemy na spacer i zrobimy pierwsze kołnierzowe zdjęcia

. Ufff, jaka ulga, że już po wszystkim. Szwy ściągamy 29 listopada. Pozdrawiamy wszystkich

))
Re: Cera w lesie :))
: środa 17 lis 2010, 12:28
autor: hania
Re: Cera w lesie :))
: środa 17 lis 2010, 17:23
autor: martaimicho
super!!!
buziaki dla Cerci
brat Lubo z rodzinką:)
Re: Cera w lesie :))
: środa 17 lis 2010, 18:11
autor: EiMI
Jesteście dzielni

ozdrawiamy i życzymy Ceruni szybkiego powrotu do formy

Re: Cera w lesie :))
: niedziela 28 lis 2010, 21:25
autor: dor
jutro zdjęcie szwów. Dajcie znać, czy wszystko ok
