Coś mi się zdaje, że Nero jest z "domowej hodowli pana z brzuszkiem" z allegro
To by wyjaśniało, że właściciel powiedział "że ogar jest około 8 tygodniowy"
Szkoda tych psiaków.To fakt. Niestety ogar to pewnie z niego nie wyrośnie nigdy
Jeśli już masz malucha w domu to czym prędzej z nim do weta.
Zaszczepić, odrobaczyć i obserwować.
Ogar 123 - nie bierz tego do siebie ale muszę potwierdzić, że masz co najwyżej psa w typie ogara.
Jeżeli jest to szczeniak z tych aukcji allegro, o których myślę to nie jest to hodowla a pseudohodowla lub rozmnażalnia jak kto woli.
Mam jednak nadzieję, że skoro zdecydowałeś się na psa to znajdzie on u Ciebie fajny i odpowiedzialny dom, bo na pewno zasługuje nie zależenie od tego ile krwi ogara w nim płynie...
Tylko:
- Nie czekaj, weź psa od dobrego weterynarza od razu. Ja wzięłam szczeniaka z prawdziwej hodowli domowej, przepisowo zaszczepionego i odrobaczanego a i tak dwa dni po przyjeździe z nim do domu byłam u mojej wetki. Dostałam inny preparat na odrobaczenie i okazało się że poprzedni mimo iż dobry "nie zgarnął" wszystkich robali. Suka została dokładnie obejrzana - zęby, uszy, zważona...
- Pisz jak masz z nim jakieś problemy . Niezależnie od tego jakiej jest rasy na pewno znajdą się osoby , które będą umiały coś doradzić.
I mam nadzieję że będzie ładnie rósł ale nigdy więcej nie kupuj już zwierząt z takich miejsc.
Dla takcih osób to łatwy zarobek, niewielkim kosztem...i produkcja kolejnych psów. Zejdą jedne szczeniaki, pojawiają się następne, suka rodzi dwa razy w roku.