Forum Dyskusyjne Ogara Polskiego

Też się śmiałam, że małe ale bestie
Dzikarze pewnie rosną

Niestety plasterki potrzebne są do zaklejania przepuklin po pępowinie, ale rzeczywiście kilkoro z maleństw już nieporadnie szczeka, może będą w miocie dzikarze.

Ale pierdoły małe

A wiecie, zadzwonił do mnie Robert z dobrą informacją że maluchy przyszły na świat po czym ze stoickim spokojem spytał; "Magda, a jak wygląda ten pies waszych sąsiadów, o którym mówiliście, że żadnej suce nie przepuści...... ? prawie z fotela spadłam:strach_4: bo przez ułamki sekund miałam sami wiecie jakie myśli hi hi... Bo ten pies to faktycznie przez najwyższy płot do suki przeskoczy...
Robert, pozdrawiamy was serdecznie i trzymamy kciuki za maleństwa.

A jak wyglądał? Na kolejnych zdjęciach szczeniaków szukać podobieństwa? Może warto na forum wkleić zdjęcia, bo ojcostwo Rektora zostało ogłoszone bez badań DNA...

ej, Rektor Ci się zaraz odszczeka, chyba wie z kim co i jak!!!
nie uszłoby sąsiadowi płazem gdyby wtargnął mu na teren, na którym gości jego DAMA. Spokój, tolerancja i dobre maniery poszłyby w chwilowe zapomnienie

hehehe na szczęcie na fotach widać ogarzątka

Po prostu cudne ogarczęta

Gratulacje dla Was i Daszy od nas i Amona.
Amon myślał że Dasza leci na niego a tutaj taka sprawa.

Cudne upaprane mordki i zdecydowanie ogarze