Strona 2 z 3

Re: Szczenięta Znad FALIWODY

: czwartek 25 lut 2010, 13:57
autor: Danusia
No to czekamy na kolejne piękne ogarowe maluszki....Mirku, skąd nazwa "Znad FALIWODY"? Ciekawa.....

Re: Szczenięta Znad FALIWODY

: czwartek 25 lut 2010, 19:53
autor: mirek
Danusia pisze:skąd nazwa
FALIWODA- miejsce gdzie po kamieniach faluje woda :happy3: , tak przed wieloma laty(wczesny Gomułka :gleba: ) , jako mały człowieczek, pozwoliłem sobie określić ujście rzeki Polki (Pełczu, w użyciu są dwie nazwy) z Jeziora Wielgiego (Dankowskie Duże, też dwie nazwy). Nazwa się przyjęła, i do dnia dzisiejszego każdy mieszkaniec Dankowa zapytany o faliwodę wie gdzie i co to jest. Mieszkam 200 m od tego miejsca i z stąd przydomek. Co prawda było to drugie podejście, pierwsze cztery odpadły, ale chyba nie najgorzej ? Kiedyś zrobię kilka zdjęć i wstawię. Co prawda przez te kilkadziesiąt lat "FALIWODA" nie oparła się ludzkiej głupocie i zostały zniszczone, mnich, mostek i podobne urządzenia ale urok miejsca pozostał. Była to część parku dworskiego, po którym też zostały tylko zdjęcia i historia. :niewka:

Re: Szczenięta Znad FALIWODY

: czwartek 25 lut 2010, 21:46
autor: Danusia
Dziękuję za szczegółowe wyjaśnienie.

Re: Szczenięta Znad FALIWODY

: środa 03 mar 2010, 12:01
autor: weszynoska
Początek marca już jest

i jak tam :dawaj:

Re: Szczenięta Znad FALIWODY

: poniedziałek 08 mar 2010, 15:32
autor: mirek
Właśnie wróciliśmy od weta, USG, zdjęcie i niestety Ogarków nie będzie. Jak nic niepokojącego się nie będzie działo to za dwa tygodnie na kontrolne USG bo COŚ :strach_2: jest w macicy i trzeba to zdiagnozować. Na razie muszę zdemontować "porodówkę" :zly2:

Re: Szczenięta Znad FALIWODY

: poniedziałek 08 mar 2010, 16:44
autor: hania
O kurcze - "coś" to znaczy co?

Re: Szczenięta Znad FALIWODY

: poniedziałek 08 mar 2010, 16:56
autor: mirek
hania pisze:O kurcze - "coś" to znaczy co?
Pojechaliśmy z "marszu" suka nie była przygotowana na USG. Nie wypróżniona, pusty pęcherz itp. Na zdjęciu najlepiej było widać pełniutkie jelita, a na USG "coś" okrągłego o średnicy 2,5 cm, kazali sukę obserwować, i jak by coś się działo to przyjechać a jak będzie ok. to za dwa tygodnie na USG.

Re: Szczenięta Znad FALIWODY

: poniedziałek 08 mar 2010, 17:09
autor: Ania W
No bardzo przykro...:(
Jakaś taka niefajna seria się zrobiła :roll:
Mam nadziej,ę że wszystko będzie ok.

Re: Szczenięta Znad FALIWODY

: poniedziałek 08 mar 2010, 17:14
autor: platyna1712
Współczuje i pozdrawiam Iwona

Re: Szczenięta Znad FALIWODY

: poniedziałek 08 mar 2010, 18:00
autor: agata-budynek
Nam też przykro :( ale najważniejsza jest teraz sunia, trzymamy kciuki, żeby wszystko było OK, pozdrawiamy serdecznie :hi_1: