Forum Dyskusyjne Ogara Polskiego

Super wiadomość

NOWY NUMER KONTA:

Barbara Mąderek
Katowice
50 2490 0005 0000 4000 5696 5010 Alior Bank S.A.

Prowadzenie konta jest bezpłatne.
Karty do konta nie ma ( biorąc kartę płacilibyśmy za nią stałą opłatę co miesiąc niezależnie od tego czy byłaby używana czy nie ).
Przelewy krajowe są bezpłatne.

Jeśli coś się zmieni dam znać.
Na początku każdego miesiąca będę podawać dostępne saldo z rachunku.
Na życzenie mogę wysyłać emailem wyciągi bankowe w formacie pdf.
O jakichkolwiek przelewach proszę informować mnie telefonicznie ( sms lub tel ) 785 765 101; lub mailowo b.maderek@gmail.com

My też deklarujemy dalsze jakies skromne ale regularne wpłaty

agata-budynek
Chcę zrobić przelew na konto ogarkowe. Wpłynęła reszta pieniędzy ze sprzedaży płyt.
Oprócz nr. konta potrzebne są inne dane.
Adres, nazwa odbiorcy, kod i miejscowość.

Agata - podaj proszę dane

Na "ogarkowe konto" przelałam 45zł - jest to reszta ze sprzedaży płyt na allegro.
Razem ze sprzedaży 10 szt płyt - uzbieraliśmy ( po odliczeniu kosztów przesyłek ) 245zł

Jakby co polecam się na przyszłość

Naprawdę. Udana bardzo akcja płytkowa .
Dziewczyny

Witam
potwierdzam wpłatę od Basi M - 45,00 zł.

Saldo na dzień 17.02.2010 - 564,00 zł.

Mamy już fundusz ogarkowy, chciałabym więc Was zapytać co robimy dalej, czy ustalamy jakąś miesięczną kwotę składki np. 10 zł ?
Pomyślałam, że jeżeli dysponowalibyśmy jakąś większą kwotą to może udałoby nam się "odkupywać "niechciane ogarki np. Fridę i przekazywać je komuś spośród nas kto w danym momencie mógłby im zapewnić opiekę i stworzyć bezpieczny dom.

agata-budynek pisze: Pomyślałam, że jeżeli dysponowalibyśmy jakąś większą kwotą to może udałoby nam się "odkupywać "niechciane ogarki np. Fridę i przekazywać je komuś spośród nas kto w danym momencie mógłby im zapewnić opiekę i stworzyć bezpieczny dom.

Ja myślę że w takich przypadkach jak Frida czy wcześniej Klinga nie ma co odkupywać ich, bo one nie są zagrożone, krzywda na ten moment im się nie dzieje. Są bezpieczne w swoich domach albo domach tymczasowych, tyle że z jakiś powodów muszę je zmienić i są na sprzedaż. Lepiej pomóc szukając im kupca...takiego żeby zapewnił im docelowo bezpieczy dom.
Bardziej taki fundusz przyda się w sytuacjach awaryjnych - ciężka choroba psa, nagła trudna sytuacja losowa właściciela, znalezienie jakiegoś chorego psa, opłaty związane z adopcją psa ze schroniska....
Na takie przypadki jak kiedyś wykupienie Zagraja, Korsy czy przypadek Denara.

Myślę też, że trudno ustalać składki bo każdy będzie wpłacał w razie potrzeb i możliwości. No i generalnie bardziej "przemawiające" są konkretne przypadki i wtedy bardziej się ludzie mobilizują...

Na razie jak ktoś może to niech wpłaca a przede wszystkim niech będą te pieniądze w postaci rezerwy.

Masz rację Aniu