Strona 2 z 4
Re: SUKA OGAR szuka domu
: sobota 06 lut 2010, 11:48
autor: Ania W
Ta suka to KLINGA z JAśminowej Ulicy i już jest u hodowcy.
Na razie tam zostanie.
Re: SUKA OGAR szuka domu
: sobota 06 lut 2010, 12:04
autor: mirek
Ania W pisze:Ta suka to KLINGA z JAśminowej Ulicy
Na razie super, przypuszczałem że to może być Jaśminowa Ulica, miałem dzisiaj dzwonić do Szczecina.
Re: SUKA OGAR szuka domu
: sobota 06 lut 2010, 12:26
autor: Aszemi
Ooo właśnie przeczytałam i już miałam pisać o tel do właściciela a tu już po no i dobrze że do hodowcy wróciła

Re: SUKA OGAR szuka domu
: sobota 06 lut 2010, 14:47
autor: ogończyk
Jakby hodowca miał mało miejsca u siebie, to my byśmy się Nią z przyjemnością zajęli. Pzdr.
Re: SUKA OGAR szuka domu
: sobota 06 lut 2010, 19:03
autor: nowmac
Jako, że byłem w kontakcie z tą hodowlą wcześniej szukając szczeniaka. Pan Witold zapytał się mnie dzisiaj, czy bym nie chciał przejąć Klingi, tyle że napisał, iż ta adopcja wynika z jakiegoś wyjazdu jej obecnych właścicieli. Nic o problemach z dziećmi nie wspominał.
Suka ma 2,5 roku i jedną wystawę z oceną doskonałą za sobą, z tego, co pisał.
Do tej pory raczej myślałem o szczeniaku i nic nie wiem o warunkach na jakich adopcje się odbywają.
Jakie problemy z dziećmi niby ma ta suka? To kwestia charakteru?
Odwiedziłem z żoną i córką (8 miesięcy) hodowlę z Rodu Udry. Córka dała popis wokalno-operowy jak rzadko, a Dasza i Juta nic sobie nie robiły z tego, choć nam pękały bębenki w uszach...
Od czego zależy reakcja na dzieci, to kwestia genów, czy wychowania?
Re: SUKA OGAR szuka domu
: sobota 06 lut 2010, 19:27
autor: ogończyk
nowmac pisze:Jakie problemy z dziećmi niby ma ta suka? To kwestia charakteru?
Wiesz, zdarzają się u psów choroby psychiczne, traumy, upośledzenia, itp. niemniej jednak idę o zakład, że w 19 na 20 przypadków taki bełkot ("nie mogę mieć psa, bo dziecko w domu") oznacza ni mniej ni więcej, tylko to, że właściciela przerosło "właścicielstwo" i że powinien mieć sądowy zakaz posiadania żywych stworzeń. Niestety. Pzdr.
(Dalej podtrzymuję to co napisałem wcześniej.)
Re: SUKA OGAR szuka domu
: sobota 06 lut 2010, 22:37
autor: mirek
nowmac pisze:Jakie problemy z dziećmi niby ma ta suka? To kwestia charakteru?
Ja nie pisałem, że suka ma problemy z dziećmi tylko że powodem oddania jest dziecko w domu, taką informację przekazał mi właściciel !Znam doskonale rodziców Klingi, i nie sądzę żeby mogła mieć problemy z dziećmi.
Re: SUKA OGAR szuka domu
: sobota 06 lut 2010, 23:27
autor: wszoleczek
nowmac
Warto zobaczyć na taką sukę

Hodowca przecież nie odda komuś kto ma dziecko psa z problemami

.
Psa trzeba tylko nauczyć jak się ma zachowywać przy dziecku. Najlepiej porozmawiaj z hodowcą o Twoich obawach i jeśli chcesz sukę najpierw zobaczyć to dobrze świadczy o Tobie. Jeśli to nie jest jednak daleko najpierw pojechałabym sama zrobić 'test' psu, czyli ile pies zniesie. Bo wiadomo, że dziecko raczej palce wszedzie może włożyć.
Ja jak pojechałam po Nera to na dzień dobry położyłam go na plecy i sprawdzałam czy nie ma żadnych ran, zmian chorobowych, a potem sprawdziłam czy męskie sprawy ma 2 i czy są dobrej wielkości

(nawet się nie obrócił). Na następny dzień wet mu wszedzie ręce wkładał i też zero agresji (a nawet reakcji przy badaniu prostaty

)
Re: SUKA OGAR szuka domu
: niedziela 07 lut 2010, 19:08
autor: irie
nowmac pisze:Od czego zależy reakcja na dzieci, to kwestia genów, czy wychowania?
Nie wiem, ale podejrzewam ze moze byc i jedno i drugie. Dlatego bezpieczniej chyba wychowac psa od szczeniaka przy dziecku, niz brac doroslego psa nie znajac jego 'podejscia' do dzieci. Nie, zebym zakladala, ze to zla opcja, bo moze wyjsc idealnie. Ale moze sie tez okazac, ze nie bardzo sie uklada i wtedy zwykle.. pies ma znow problem.

Wiem, ze macie przemyslane wziecie psa w odpowiednim czasie, wiec pewnie dobrze wszystko rozwazacie. Jestescie w kontakcie z hodowca - trzeba by go wypytac co i jak, zastanowic sie na spokojnie - to raczej nie powinna byc decyzja 'na szybko'.
ogończyk pisze:Jakby hodowca miał mało miejsca u siebie, to my byśmy się Nią z przyjemnością zajęli.
A kontaktowales sie z hodowca w tej sprawie? Czy zakladasz / wiesz, ze czyta
ogarkowo?

Re: SUKA OGAR szuka domu
: niedziela 07 lut 2010, 19:19
autor: ogończyk
irie pisze:A kontaktowales sie z hodowca w tej sprawie?
Nie. Nie znam Pana i nie wiem czy zagląda do wsi, natomiast założyłem, że skoro nowmac jest aktualnie w kontakcie z Hodowcą i rozważa wzięcie tej suki ( skoro została Mu zaproponowana to ma pierwszeństwo) to w sytuacji gdyby się na Nią jednak nie zdecydował przekaże Hodowcy, że jest chętny Ogarowiec i ewentualnie da dane kontaktowe. W każdym razie poszukam. Pozdr.