Amon w nocy i jak nas nie ma w domu śpi na swoim posłaniu.

W pozostałym czasie jak jesteśmy to przemiesza się za nami z pomieszczenia do pomieszczenia (nie wchodzi do sypialni) i leży koło nas na dywanie (chce być z nami) i tak podrzemuje ale jest czujny. Jak pracuję na komputerze to uwielbia przednimi łapami włazić mi na kolana od lewej strony i głowę kłaść na prawa rękę od myszki. Nie ułatwia to mi pracy ale jak się chciało mieć psa.
