
A jak muszę jechać do firmy do zabieram nicponia ze sobą

Plan dnia właściwie sam nam się ułożył z czasem...
Pierwszy spacer o 8 rano, potem śniadanie i pies idzie spać.
Około południa idziemy do parku albo na łąkę na jakieś dwie godziny
około 17 - 18 spacer - na przewietrzenie futerka i siku.
20 - 21 ostatni spacer - runda wokół osiedla.
Na zabawę mam czas ( prawie ) zawsze.. nie potrafię odmówić pięknym oczętom mojego psa

