KasiaR pisze:nie wiem co w niego wstąpiło ale od dwóch dni obsikuje swoje posłanie

mimo, że bardzo ładnie załatwia się na ręcznik
nie możemy się doczekać aby wychodzić na spacerki
My na spacerki już wychodzimy od ponad tygodnia.Wet powiedział,że można tylko trzeba uważać,żeby zwierzaki nam nieznane nie miały kontaktu z maluchem
Uchatek też czasami załatwiał się na legowisko.Zauważyłam,że robi tak jak się zapomni podczas zabawy...wtedy sikał tam gdzie akurat stał
Teraz w domu sika TYLKO w nocy.W dzień wszystkie potrzeby załatwia na trawce a jak bardzo mu się chce to przybiega i piszczy

Już nie pamiętam kiedy qpsona strzelił w domu
Pilnuję go i jak się budzi to od razu na trawę biegniemy, po jedzeniu czekam z 15 minut i wychodzimy na dwór. Uchatek nauczył się czystości w dwa dni
