Strona 2 z 3

Re: Biuletyn Klubu Ogara i Gończego Nr.1/2009

: sobota 30 maja 2009, 14:04
autor: Leszek
Malgosiaczek_27 pisze:
weszynoska pisze:
Ja po prostu zadzwoniłam...grzecznie sie przedstawiłam...i :) mam
A konkretnie to gdzie dzwoniłaś na jaki numer

Re: Biuletyn Klubu Ogara i Gończego Nr.1/2009

: poniedziałek 01 cze 2009, 08:29
autor: Aszemi
musia pisze:POSZŁO !!!
Dziękuję Bardzo :szacun_1:

Re: Biuletyn Klubu Ogara i Gończego Nr.1/2009

: wtorek 02 cze 2009, 06:33
autor: Józef
musia pisze:a ja "e"
Mogę Cię prosić Musiu o przesłanie e-biuletynu? Dzięki z góry piękne.

kusy@ogarpolski.strefa.pl

Re: Biuletyn Klubu Ogara i Gończego Nr.1/2009

: wtorek 02 cze 2009, 19:08
autor: Leszek
Też bym poprosił o biuletyn alektroniczny :szacun_1:
leszek.piechocki@wp.pl

Re: Biuletyn Klubu Ogara i Gończego Nr.1/2009

: wtorek 02 cze 2009, 20:45
autor: Leszek
Dzięki , ale szybko. :piwko:

Re: Biuletyn Klubu Ogara i Gończego Nr.1/2009

: wtorek 02 cze 2009, 20:51
autor: musia
Proszę bardzo , właśnie wróciłam ze szpitala i nie do końca kojarzę. Ale rozumiem , że doszło

Re: Biuletyn Klubu Ogara i Gończego Nr.1/2009

: wtorek 02 cze 2009, 21:30
autor: Malgosiaczek_27
musia
Ja tez bym prosiła jeśli mogę o wersje "e" :)

Re: Biuletyn Klubu Ogara i Gończego Nr.1/2009

: wtorek 02 cze 2009, 21:52
autor: Józef
Dzięki Musiu, doszło :piwko:

Re: Biuletyn Klubu Ogara i Gończego Nr.1/2009

: środa 03 cze 2009, 21:45
autor: kasiawro
Informacje na temat biuletynu udziela Cezary Żelechowski - wysyłka też jest prowadzona prze niego. Najlepiej jak zbiera się kilka osób i biuletyny zostają wysłane pod jeden adres i potem sobie przekazujecie (chodzi o koszty, czas pakowania i wysyłania każdemu z osobna).
meil do Kuby :
sfora@interia.pl

Re: Biuletyn Klubu Ogara i Gończego Nr.1/2009

: piątek 05 cze 2009, 10:47
autor: weszynoska
Na łowieckim osławiony Bobobobo...rozpoczął dyskusję nt. wywiadu z Prezesem Klubu OP i GP. Oczywiście mysliwi się unoszą honorem...i sa ogromnie zniesmaczeni....tym, że Prezes Klubu sędzia eksterieruwyraża opinię, iż obie rasy są plastyczne i przystosują się do każdych warunków....
Zastanawiam się dlaczego mysliwym przeszkadza, że gończe i ogary sa pokazywane na wystawach...i że jest ich dośc sporo "na kanapie".....
Czy z części GP i OP przebywającej w rękach mysliwych i "czynnie polującej" ( nie chodzi mi o udział w konkursach) da się utrzymac rasę??? prowadzic linie...i kojarzyć niekrewniaczo??????

Ile jest typowo uzytkowych suk OP niespokrewnionych ze sobą w rękach mysliwych...i czym oni te suki kryją...???

Pisze na gorąco więc może cos przeoczyłam....

Ale, rzucony tam został tez temat agresji itp. Goncze są nadmiernie temperamentne...ale....

wystarczy zaglądnąc na naszą relacje z wystawy krośnieńskiej, bylismy w grupie 10 gończych i 8 ogarów....kilku dooobrych mysliwych ze swoimi psami i sukami, my....niepolujący "kanapowcy" i psy w rękach niemysliwych ---ale konkursowe

Stalismy kilka godzin razem, wszyscy w grupie, dyskutując i omawiając ważne gończo-ogarowe tematy.....
Zadnej agresji...żadnego warczenia, dosłownie....wszystkie psy zachowywały się idealnie....również na ringu.....kazdy normalnie pokazał ząbki i jajka .....

Wokół nas gromadzili się "oglądacze" czyli widzowie...zachwyceni i poruszeni że to nasze rodzime tak piekne rasy....w takiej ilosci ( jak na malutką wystawę) ...i wszyscy w grupie...wszyscy sobie gratulowali itp....


Myslę, że najpierw patrzmy na siebie...jak wychowujemy nasze psy...jak ich socjalizujemy i pokazujemy swiatu...jak je uzyywamy do hodowli, uzytku .....

Mysliwi....ech...