Strona 2 z 3
Re: PIERWSZA PODRÓŻ - ankieta - proszę o pomoc
: czwartek 09 kwie 2009, 17:43
autor: weszynoska
nie wezmę udziału...bo zaburzę obraz
moje psy..po otwarciu tylnej klapy...same wskakują na swoje miejsce..i wiuuuuuu
na koniec świata
Emi (GP) mam od urodzenia
SMUGA ( Emi matka) jadąc od hodowcy tylko się awanturowała
Diunę jak skończyła 1 rok....nie slinią się...nie rzygają...śpią...
oczywiście przed podróżą psów nie karmimy....
teraz wieźliśmy 2 małe...jeden GP 100 km spał grzecznie na rączkach
a Zadra... rewelacja...obserwowała drogę do nowego domu przez okno
nie było żadnych sensacji
Re: PIERWSZA PODRÓŻ - ankieta - proszę o pomoc
: czwartek 09 kwie 2009, 18:07
autor: REDAIK
Reda
1. 7 miesięcy
2. Tak
3. 2 h
4. nie/tak/tak
Wymiotowała mimo podawania aviomarinu w dawkach zalecanych przez weta, śliniła się strasznie normalnie potop. Teraz jest lepiej, nie dajemy jej jeść przed wyjazdem, aczkolwiek niechętnie wsiada do samochodu
Leśny
1. 7 tygodni
2. tak
3. 5 h
4. na wszystko nie
Sam wsiada do samochodu nawet za kierownicą.

Lubi jeździć, no a przede wszystkim jest sucho.
Re: PIERWSZA PODRÓŻ - ankieta - proszę o pomoc
: czwartek 09 kwie 2009, 23:39
autor: Maciej Osiński
1) 8 tyg
2) tak
3)6 godzin
4) wymiotowała pare razy/sama wskakuje do auta i bardzo lubi śmigać/ślini mi się na głowę i tunel środkowy i koszulkę... (lubi wkładać głowę między przednie fotele i obserwować wszystko przez przednią szybę. Fajnie tak się śmiga i ludzie pokazują na nas palcami

)
Re: PIERWSZA PODRÓŻ - ankieta - proszę o pomoc
: piątek 10 kwie 2009, 07:18
autor: hania
Ja też zaburzę obraz... jak wezmę udział
Ogary - Basta, Gawra, Irga, Hultaj, Minor, Tenor - nigdy żadnych problemów. Fantka Jurek nie miał od szczeniaka - ale od czasu kiedy go miał, nie miał problemów.
Dumka, Śpiewka - ślinienie sie za młodu.
Gończe - Bajka, Buchta, Lotka, Aronia, Rumba, Cwał - nigdy żadnych problemów.
Inne rasy - Kontra, Szyszka - nigdy żadnych problemów.
Wszystkie moje psy samochód uwielbiają i pakują sie do niego jak tylko jest otwarty. Wszystkie są nauczone jeżdżenia na siedzeniu, w nogach i w transportówkach. Mogą jeść przed podróżą.
Z psów z mojej hodowli duzy problem miał Szafarz - ślinił się przeraźliwie - jak dojeżdżaliśmy na wystawę to wyciągaliśmy z samochodu mokrzusieńkiego psa.
I nie zaobserwowałam, żeby na chorobę lokomocyjną miały wpływ jakiekolwiek czynniki poza predyspozycjami osobniczymi. Co innego na chorobą samochodową - ale to w ankiecie trzeba by sprecyzować, któremu psu co dolega.
Re: PIERWSZA PODRÓŻ - ankieta - proszę o pomoc
: piątek 10 kwie 2009, 08:18
autor: Aszemi
Haniu Węszynosko

skąd Wy takie Ogary wzięłyście
A co do nas to
1) 8tyg
2)tak
3)ok2h przy czym już się śliniła i pewnie tylko nie wymiotowała bo miała zapobiegawczo pusty brzuszek
4)nie/tak/tak
Nie bała się auta tylko czuła do niego niechęć, wymiotowała jeśli coś od rana zjadła, śliniła się dość długo.
Teraz wsiada bez problemu nie wymiotuje nawet jak zje ślini się rzadko tylko wtedy jak robię przystanki na chwilkę a ona zostanie w aucie.
Lekarstwo: Dużo jeździć w ciekawe dla psa miejsca

Re: PIERWSZA PODRÓŻ - ankieta - proszę o pomoc
: sobota 11 kwie 2009, 20:56
autor: Malgosiaczek_27
1) 9 tyg
2) pierwsza podroż pewnie była z hodowcą, a z nami do domu
3) z do domu ok.200km, a ostatnia podróż ok 500km
4) nie/tak/tak
Powiem tak... samochodu się raczej nie boi, wskakuje sama na tylne siedzenie. Jak była mała to wymiotowała tylko pierwszy raz gdy z nami jechała samochodem. Potem jak nie daliśmy jej zbyt późno jeść to nie było problemów. Obecnie pilnujemy zeby przed jazda min.5 godzin nie jadła i jest OK. Za to ślini się stale, raz bardziej raz mniej

Zależy od stopnia zestresowania

Re: PIERWSZA PODRÓŻ - ankieta - proszę o pomoc
: poniedziałek 13 kwie 2009, 18:49
autor: ESOX
1. 8 tydz. (wieczór, ciemno - może to miało znaczenie?)
2. nasza pierwsza podróż

3. ok. 1h
4. NIE/NIE/NIE
Dunaj chyba uwielbia jeździć samochodem. Zasypia, ogląda co w koło niego, na światłach interesują go terkoczące samochody ciężarowe;). Odkąd go wzieliścmy od hodowców, za każdym razem jak jedziemy do weta, na działkę, z działki do domu - nie miał nigdy żadnych problemów z podróżą. Sika - zaraz po przybyciu na miejsce (działka), w przypadku weta - jedziemy do weta autem, wracamy autem.... i w domu sika na gazetę. Jechał także w samochodzie u rodziców ze mną...zasnął;-).
Tylko nasze auto ,,robi się za małe;-)"....trzeba będzie zmienić;-) w przyszłości
Re: PIERWSZA PODRÓŻ - ankieta - proszę o pomoc
: wtorek 14 kwie 2009, 12:30
autor: rafkow
1. 12 miesiąc
2. tak
3. ok. 400km
4. TAK/NIE/TAK
Obecnie Mak sam wskakuje do samochodu a ślinienie mieści się w ogarzej normie

Ale trochę trwało, zanim samochód do przewozu psa, stał się na powrót samochodem osobowym

No i czasem jeszcze tylko mocno tęskni za panem i śpiewa sobie swoje serenadki

Re: PIERWSZA PODRÓŻ - ankieta - proszę o pomoc
: wtorek 14 kwie 2009, 23:23
autor: ogończyk
NUTKA
1. 7 mies.
2. tak
3. 2,5 h
4. tak/tak/tak
Teraz nie narzekam, acz psica się ślini . GAMA zresztą też. Obie nie lubią aut i koniec. Taka ich uroda. Pzdr.
Re: PIERWSZA PODRÓŻ - ankieta - proszę o pomoc
: środa 15 kwie 2009, 07:50
autor: Ania W
1. 8 tyg.
2. tak
3. ok. 30 min.
4. w sumie nie wiem..zsiusiał mi się na kolana, ale nie wiem czy ze strachu czy po prostu musiał, zachwycony nie był / nie / tak - ale nie od pierwszego razu.
Bard nigdy nie lubił jeździć ale wsiadał sam do samochodu. Nigdy nie wymiotował ale się ślinił, choć nie tak jak ogary potrafią w tej sytuacji.
Dla wszystkich mających problemy z jazdą z psem - Bard w wyrósł...w wieku 11 lat jeździ wzrocowo

Po ostatniej podróży (ok 2,5 godz) moja mama powiedziała "pies ideał, może ze dwa razy wstał, zakręcił się i poszedł znowu spać - nie było psa w samochodzie "
Także jedyne co potrzeba to troszkę cierpliwości
