Re: Czuły Czesiek Tropinos do oddania
: piątek 25 sty 2019, 09:11
Ja też dorzucę małą cegiełkę.
Ja też dorzucę małą cegiełkę.
Ewa ja czynnie uczestniczę na FB w tej sprawie. Rozmawiałam z Agnieszką właścicielką Cześka - choć kontakt z nią jest niełatwy.... Ze Sławkiem też.Ewka pisze: ↑czwartek 24 sty 2019, 21:52 Beatko, sytuacja jest opanowana do pewnego stopnia, bo potrzebna jest zgoda ogarkowa na pokrycie kosztów tej akcji.
Właścicielka dotychczasowa Czesia oświadczyła, że nie odbierze go ze schroniska. Wcześniej napisała w ogaromaniakach i przyjaciołach alarmistyczny post, że z powodu trudnej sytuacji życiowej musi znaleźć dom dla Czesia. Ofiarowano jej pomoc w zakupie karmy, w wyprowadzaniu Czesia na spacer, no ale, wg. mojej opinii, nie było jej odzewu na te propozycje. Dzisiaj Czesio został bez dachu nad głową i Erika natychmiast zaproponowała mu opiekę. Mieszka chyba w okolicach Kolonii (poproszę o sprostowanie, jeśli się mylę).
Sławek ofiarował swoją pomoc w logistyce - załatwieniu paszportu dla Czesia i zawiezieniu go do Berlina. Tam grono ogaromaniaków chyba umówiło się pomóc dalej Erice w transporcie Czesia - też proszę o ewentualne uszczegółowienie.
Erika Korner ofiarowała Czesiowi dom - ma u siebie ogary i jest związana ze środowiskiem niemieckich właścicieli ogarów (Stephanie Lindemann i Sabine Becker).
Sławek określił, że koszt paszportu oraz koszt transportu, w tym opłaty autostradowe, to ok. 700 zł.
Poproszę o opinie - akcja ma być przeprowadzona w sobotę.
Napisałam do Aliny Borger, która pomaga Erice i dopytywała o jakieś rzeczy, że Czesiek może chorować (po mamie i babce) i że trzeba liczyć się z kosztami na jego leczenie. Poprosiłam Alinę, żeby to przekazała Erika, bo ona nic jeszcze nie wie.
Też uważam, że warto. Jednak Wrocław jest bliżej niż Berlin. Nawet jeżeli Sławek jechałby celowo do Wrocławia.
Beata, nie umniejszam Twojej roli, dla wszystkich jest oczywiste, jak jesteś w to zaangażowana, co nie zmienia faktu, że na tę akcję potrzebne są pieniądze, a więc zgoda ogarkowa na pokrycie jej kosztów, o co zwrócił się do mnie Sławek.Betty pisze: ↑piątek 25 sty 2019, 12:02Ewa ja czynnie uczestniczę na FB w tej sprawie. Rozmawiałam z Agnieszką właścicielką Cześka - choć kontakt z nią jest niełatwy.... Ze Sławkiem też.
Z Erika też miałam kontakt na messengerze. Tak napisała mi, że mieszka w Kolonii.
Umówione jest tak jak napisałaś Ewa.