Marzena i Czarek pisze:Bo o p. Ryszarda nie śmiem pytać.
Kasiu co jest niejasne? Zawsze gratuluję PAROM. Przejrzyj wątek.
Widocznie mamy inne poczucie humoru.
Ale jest to moja ostatnia relacja z wystawy , w której uczestniczyłam zarówno na ogarkowie, jak i na ogaromaniakach. Nauczyłam się już, że na podstawie jednego słowa można napisać pracę habilitacyjną.
Mój post wywołał na Ogaromaniakach i ...... gównoburzę( choć nie lubię tego ang.okręślenia) o jedno słowo . Zażartowałam i Beata żartobliwie mi odpowiedziała. Chyba z 50 komentarzy w moim poście , drugie tyle w poście Grześka do administratorki. 37 albo 51komentarz zapewne nie wiedział,że post dotyczył wyników XXVI MWPR w Łodzi i wrzuciłam ze 40 zdjęć, które obejrzały jednostkowe osoby.
Nie wiem czy to do mnie pytanie czy innej Kasi

?
Czasami osoba obca jak czyta opis nie będąc tam, nie wie co poeta miał na myśli, dlatego poprosiłam o wyjaśnienie.
Czytając to jest mi osobiście bardzo przykro, że ktoś swoje emocje z innego portalu przelewa tutaj i rykoszetem odbija się to również na forum
Nie bardzo interesuje myślę użytkowników forum co się dzieje na FB, tych których interesuje to tam są

.
Żal mój osobisty jest też spowodowany tym, że większość z nas mówi jednogłośnie, że to nasza ukochana rasa

. Miłości, serduszka, słodkości i cudowności "leją się" z każdej strony.
Patrząc na to, że niewiele (garstka) nas chce się dzielić relacjami, zdjęciami z wystaw i nie chodzi mi tylko o informacje co
MÓJ OGAR zdobył, tylko o całościowy opis (wyniki, parę zdań czy wklejenie kilku zdjęć). Wniosek nasuwa mi się niestety jeden, nie ma miłości do rasy, jest miłość do promocji mojego ogara tu i teraz

.
Oby mój wniosek był mylny

.
Życzę sobie i Wam abyśmy szanowali siebie i wszystkie ogary.
Jeszcze raz Dziękuję Marzena i Czarek za relację fotograficzną!!