Niestety nikt o psa nie pyta

narazie cisza. Dziś mogę już coś więcej o nim napisać. Psiak stał się już bardziej odważny i lubi wszelkie pieszczoty (łasi się i domaga głaskania), z innymi psami (sukami) się dogaduje lub schodzi im z drogi. Jeżeli chodzi o strach przed mężczyznami to taty się już nie boi. Z jedzeniem nie ma problemu, co gorsza obczaił już gdzie stoi worek z karmą i zdarza się, że sam się z niego częstuje. Jeżeli nikt nadal nie będzie o niego pytał będzie trzeba mu szukać nowego domu, jutro postaram się mu zrobić jakieś lepsze zdjęcia.