Forum Dyskusyjne Ogara Polskiego

Zgadzam się z Magdą i taki też wydźwięk miały mieć moje posty w tym wątku.
Tak jak nie wystarczy usiąść przy pianinie aby mienić się pianistą... tak samo nie wystarczy aby pies któremu dzik przebiegł przed oczami był psem polującym.
Trzymajmy się pewnych zasad, tak aby miano psa polującego nie traciło szacunku i było pewnym wyróżnieniem. Według mnie, powinno ono wskazywać na psie zdolności poświadczone doświadczeniem i uprawnieniami a nie tym jak postrzegam swojego Ogara w mych oczach.
Bo wpisywanie psa na listę psów polujących, po pierwszej jego wizycie na polowaniu... bardziej budzi mój uśmiech niż podziw.

As- dur Olfactus
Gawra Olfactus
Hultaj z Południowej Kniei
Minor z Południowej Kniei
Jot Ogarusy
Jantar Ogarusy
Kaja Ogarusy
Pala
Bohun
Psota
Aria z Łopienia
Astra z Łopienia
Axana Słopnicka Przełęcz
Enigma z Południowej Kniei
Tango Olfactus
Knieja Hamry
Łasa Ogarusy
Łowna
Rącza Ogarusy

O ile się nie mylę polują wszystkie psy K. Janiaka, J. Opyda i R. Bubuli (z resztą są wśród wymienionych powyżej).
Z moich informacji wynika, że te które podałam znajdują się w rękach osób regularnie polujących.
W razie czego poproszę o sprostowanie bo mogę się mylić.
To tak na szybko

Nie uważam, że mam ogara polującego. Był dopiero na jednym polowaniu. Był w dziczej zagrodzie, układam mu ścieżki w okolicznym lesie. Uważam, że mój ogar jest "narybkiem" psów polujących. Wydaje mi się, że doświadczenia zdobyte w miocie są dla niego bezcenne. Dopiero zaczynamy przygodę z łowiectwem, przede mną staż, przed Gryfem konkursy i ... polowania. Każde polowanie jest ryzykowne zarówno dla psa młodego jak i doświadczonego - mam tego świadomość. Od czegoś trzeba zacząć. Każdy z Was doświadczonych ogarowców też kiedyś zaczynał.
Pozdrawiam

Ania W To jest lista

rafkow pisze:Bierzemy pod uwagę polujące z papierami użytkowości, czy też te biegające sobie po lesie w trakcie polowania ??
Bo w sumie, to mogę się z Makiem raz zaangażować aby na tę listę trafić

A to już Twoja uczciwość. Te które są na liście polują i będą polować. To kwestia konsekwencji właścicieli, nie psów . One same na polowania nie chodzą

gryfna pisze:Nie uważam, że mam ogara polującego. Był dopiero na jednym polowaniu. Był w dziczej zagrodzie, układam mu ścieżki w okolicznym lesie. Uważam, że mój ogar jest "narybkiem" psów polujących. Wydaje mi się, że doświadczenia zdobyte w miocie są dla niego bezcenne. Dopiero zaczynamy przygodę z łowiectwem, przede mną staż, przed Gryfem konkursy i ... polowania. Każde polowanie jest ryzykowne zarówno dla psa młodego jak i doświadczonego - mam tego świadomość. Od czegoś trzeba zacząć. Każdy z Was doświadczonych ogarowców też kiedyś zaczynał.
Pozdrawiam

Najpierw to od Ciebie zależy czy on będzie polował. Byłaś na jednym, jesteś konsekwentna będziesz na 10-ciu i 40-stu.

MagdaM pisze:Nie za szybko uważacie ,że macie ogary polujące - może najpierw trochę szkoleń,ścieżek tropowych ,uczestnictwa w konkursach - zamiast narażania własnych młodych psów

Mam innego nauczyciela. Poluje od 30-stu lat. Polecił odwrotną kolejność. Czas pokaże.

Ania W pisze:To tak na szybko

Ekstra. Czyli nie jest tak źle jak opowiadają co niektórzy. Jest się od kogo uczyć. Uzupełniam, jakbyście mięli brakujące przydomki to poproszę. Ciekaw jestem ile uzbieramy. I mam nadzieję że namówimy na spróbowanie także tych co się wahają. Kiedyś.... Słyszałem fajną teorię - jakby 50% ogarów polowało, to byłoby dla rasy w sam ras. Rozsądna opinia moim zdaniem, wyważona.

rafkow pisze:bardziej budzi mój uśmiech niż podziw.

Mój uśmiech budzi pies z dyplomem co nie poluje. To kwestia właściciela i jego podejścia. Potem dopiero psa. Oczywiście ideałem jest pies co był na 300 polowaniach, ma dyplomy itd. Na dzisiaj masz chłopie psy z dyplomami co nie polują, psy bez dyplomów co polują, psy co zaczynają w konkursach ale nie będą polować, psy co zaczynają na polowaniach ale nie będą na konkursach, psy co zaczynają na polowaniach ale na konkursach będą, psy co zaczynają na konkursach ale będą na polowaniach itd Gdzie problem? Szukamy psów co polują i tych co zaczynają. I szukamy chętnych żeby zaczęli. Nie szukamy tu Króla polowania tylko właścicieli co postrzegają Ogara w sposób "praktycznie użytkowy".

Jeżeli chodzi o przydomki na mojej liście to nie ma co uzupełniać, bo psy bez przydomków są KW.
Ale lista jest na pewno do uzupełnienia.
Ale ja myślę, że jest jeszcze trochę ogarów polujących niezarejstrowanych, bo wielu myśliwym na tym nie zależy.
Myślę, że Arteja, po Axanie też poluje bo jest w tych samych rękach...tylko uciekła mi nazwa hodowli :/
Basetla Olfactus też polująca.