Forum Dyskusyjne Ogara Polskiego

Zdjęcie z dzikiem na mostku kapitalne!!!
Cieszy bardzo obecność ogarów w Jarach .

MaciekSz pisze:AWRA bardzo ładnie grała, nie odstępując dzika, GROM grał również, ale starał się nie gubić z oczu swojego pańćostwa. Jak na pierwszy raz było całkiem nieźle.

26 maja AWRA z Przewiesia GROM Poszły w Las

Tym razem do dziczej zagrody w Jarach zawitała Bona w towarzystwie Czujnej (4. miesięczna ogarka), Blazera (gończy alpejski) i Zmory (5. miesięczny jack russell terier).
My przyjechaliśmy najwcześniej i nie wiedząc co mamy robić zaczęłyśmy obchodzić dookoła zagrodę. Naruszyłyśmy chyba spokój dzika bo nagle słyszymy tupot za płotem - to dzik nas znalazł i zaczął pochrząkiwać i wystawiać swój nos przez szczelinę w płocie. Bona zaczęła szczekać ale do płota to za bardzo nie chciała podejść. W końcu dzika znudziła ta sytuacja i poszedł sobie w głąb zagrody.
Za chwilę pojawiła się Zmora z całą rodzinką. Przez chwilę rozmawialiśmy no i w końcu przyjechał Maciek z Blazerem i Czujną. Mogliśmy zaczynać szkolenie.
Zagroda była zamknięta więc zmuszeni byliśmy przenieść wszystkie psy za płot. Chętni do zobaczenia dzika z bliska musieli sami "przeskoczyć" ogrodzenie.
Zmora i Czujna trochę biegały za dzikiem ale nie szczekały. Głównie interesowała ich zabawa z sobą ale dzika się nie bały.
Najbardziej nieustępliwy był Blazer, kilka razy znalazł się tak blisko dzika, że słyszałam jego piski - na szczęście cały i zdrów wyszedł z tych opresji.
Bona zaś zachowywała spory dystans do dzika ale go oszczekiwała. Jak dzik zaczął się przemieszczać to podążała za nim ale zachowując dystans. Jak dzik stał to ona również.
Nakręcał ją Blazer, widziałam jak podąża za nim i trzyma się blisko niego choć akurat dzik zdążył już im umknąć i gdzieś się skryć. W zagrodzie był rów z wodą a jego dno zalegało błoto. Ten rów nie stanowił żadnej przeszkody której nie można było by sforsować w pogoni za zwierzem. Ręce mi opadły jak zobaczyłam Bonę brodzącą w tym błocie ale na pocieszenie musiał mi wystarczyć jej szczęśliwy wyraz pyska.
Dzik to bardzo przebiegły i niegłupi zwierz. Wyglądało na to że jak psy już go wytropiły to już nie zgubią - a tu masz, dzik gdzieś nawiał i się skrył i trzeba zacząć poszukiwania od nowa i przenieść się w zupełnie inne miejsce.
Zrobiłam trochę zdjęć z naszego pobytu w zagrodzie ale zamieszczę je dopiero jak wrócę do Międzyborza.

Super relacja Ale widzę, że dzik miał konkurenta w postaci rowu, który odwracał psią uwagę. Czujna rośnie i już nawet Zmora nie może się z nią równać

Bona, Czujna, Zmora i Blazer w zagrodzie w Jarach – zdjęcia

Autorami zdjęć jestem ja (to te gorszej jakości, wykonane takim sobie telefonem) i Maciek (to te lepsze, wykonane porządnym aparatem).

Ponieważ zdjęcia wstawiane przeze mnie czasami znikają z forum to pod każdym zdjęciem umieściłam link z jego adresem, być może wtedy jak zdjęcia znikną to będą się otwierać ponownie po naciśnięciu tego linku.

Idziemy na poszukiwania


https://lh3.googleusercontent.com/KCth7 ... 40-h480-no" onclick="window.open(this.href);return false;


Bonę trzeba było z początku zachęcać do tych poszukiwań ale z pomocą przyszedł Blazer który ją „pociągnął” za sobą.


https://lh3.googleusercontent.com/cVeLV ... 40-h480-no" onclick="window.open(this.href);return false;

Słyszałam jak Bona wraz z Blazerem gdzieś tam ogłaszają, że dzik jest a tu, na tym zdjęciu, Bona samodzielnie głosi dzika który nagle pojawił się w pobliżu nas.


https://lh3.googleusercontent.com/PMWfg ... 40-h480-no" onclick="window.open(this.href);return false;

W pogoni za dzikiem kilka razy trzeba było zaliczyć to bajorko ale to tylko była frajda dla psów.
Czujna


https://lh3.googleusercontent.com/rT-WX ... 29-h420-no" onclick="window.open(this.href);return false;

Czujna i Zmora


https://lh3.googleusercontent.com/vAthY ... 29-h420-no" onclick="window.open(this.href);return false;

Bona i Zmora


https://lh3.googleusercontent.com/4G2-3 ... 29-h420-no" onclick="window.open(this.href);return false;

Bona


https://lh3.googleusercontent.com/6KsrL ... 29-h420-no" onclick="window.open(this.href);return false;

No i znów gdzieś wcięło dzika i znów zachęcają mnie do poszukiwań.


https://lh3.googleusercontent.com/FI9zG ... 40-h480-no" onclick="window.open(this.href);return false;

A tym w głowie tylko zabawa


https://lh3.googleusercontent.com/sGGwk ... 40-h480-no" onclick="window.open(this.href);return false;

A to nasz poszukiwany, sprytny i umiejący wymknąc się tropiącym go psom. Trzeba mieć trochę pasji żeby się nie zniechęcać i znów podążać jego śladem.


https://lh3.googleusercontent.com/qnCyg ... 29-h420-no" onclick="window.open(this.href);return false;

Bona drugi raz była w zagrodzie w Jarach, jest jakiś postęp w porównaniu z pierwszym razem ale do Blazera to jej jeszcze daleko. Zobaczymy co będzie na konkursie.

Maluchy zuchy Na pracę jeszcze przyjdzie czas - na razie najważniejsza jest zabawa

Czata pisze:Czujna rośnie i już nawet Zmora nie może się z nią równać

Fajne spostrzeżenie. A Czujnik zapowiada się na dużego psa, ciekawe czy dogoni Bonę?

Huh! Wyskoczył ten dziczek na ostatek

Marta A pisze:Huh! Wyskoczył ten dziczek na ostatek

I na ostatek i wcześniej również, ale wcale nie był straszny.