Re: Czy sprzątacie po swoich psach w miejscach publicznych?
: środa 25 mar 2015, 15:21
"czy wrzucanie tego typu odpadków do publicznych koszy umieszczonych często przy ławkach i przystankach jest zgodne z normami higienicznymi?"
Hmmm, na pewno przepisy mówią, że jak nie ma specjalnych pojemników na psie odchody to wrzucamy do koszy zwykłych na odpady zmieszane. Byle nie do segregowalnych zbiorników
My w mieście sprzątamy. Cyga zdarza się, że akurat zachce na środku skwerku/placu całym w kostce B. i raz zabrakło mi woreczka, bo ona lubi w takich sytuacjach poprawić
gdzie normalnie na wsi robi jedną dziennie
Raz zrobiła mega kupala na chodniku pięknym brukowanym na rynku w Świeciu. To była ta druga:) Weszłam do obuwniczego sklepu, poprosiłam o torebkę i dawaj
W lesie, krzakach - nie sprzątam. Działkę rozminowuję co jakiś czas zakopując w dołkach. To dobry nawóz?
Co do ilości koszy generalnie się zgadzam ale z drugiej strony właściwie musiałoby ich być baaardzo dużo bo psiarze łażą po małych odludnych uliczkach, w poszukiwaniu swobody...Jak niosę taki ciepły parujący ciężar to prędzej czy później zaczynam biec jak już zobaczę upragniony kosz
A bardzo dziwią mnie tereny wystaw psów
Ostatnio w Bydgoszczy dosłownie sralnia na trawniku. Ludzie w to wdeptujący, totalna głupota
A pupilki wyszczotkowane, wymuskane i wys...ne 
Hmmm, na pewno przepisy mówią, że jak nie ma specjalnych pojemników na psie odchody to wrzucamy do koszy zwykłych na odpady zmieszane. Byle nie do segregowalnych zbiorników








