Forum Dyskusyjne Ogara Polskiego

Ania W pisze:Czy ktoś tam dzwonił? Basiu dzwoniłaś?
Bo trzeba by się dowiedzieć od kiedy tam jest, czy szukają właściciela, gdzie znaleziona, do kiedy kwarantanna...Jak to się wyjaśni można pomyśleć co możemy zrobić dalej.

Może ktoś dzwonił i wie więcej, ale póki co na fb jest informacja od schroniska, że sunia "bardzo dlugo byla w przechowalni ( przed schroniskiem ). Wiec jesli komus zwiala, mial duzo czasu na znalezienie psa." - cokolwiek ta przechowalnia znaczy (może kwarantannę właśnie).

Czasami gminy podpisują umowę z wetami i przy gabinetach są takie "przechowalnie" i po jakimś czasie pies trafia do schroniska ale nie wiem czy w tym przypadku dokładnie o to chodzi.

Miał dużo czasu pod warunkiem, że wiedział jak i gdzie szukać a niestety ludzie nie zawsze wiedzą....:/

Tak jak dziewczyny napisały Hekate nie powinna tam jechać, ja nie jechałabym na jej miejscu i to wcale od nie jest tak blisko.
Poza tym również ktoś z Poznania mógłby podjechać bo i lepsza z Poznania droga i bliżej.
Jutro mogę tam zadzwonić jak nikt do tej pory nie dzwonił?

Ja nie dzwoniłam. AniaW pisała gdzieś na początku ze moze zadzwoni wiec ja tylko napisałam wiadomość do schronu ale nikt nie odpisał ...

Kasiu dzwoń, bo jak nie to ja zadzwonię. Piękna dziewczynka. Aż mi się serce kraje na jej widok.

Kasia dzwoń - dziewczyna mi odpisała,że już tam nie jeździ od dłuższego czasu, więc nie ma znaczenia kto się odezwie a lepiej,żeby to zrobiła jedna osoba.

Ok zadzwonię.

No to zadzwonią dwie Kasie

Jutro powinno być wiadomo o niej coś więcej.
Trzeba chwilę poczekać ale kontakt nawiązany

Cały dzień zaglądam... Czekam na dobre wiadomości