Forum Dyskusyjne Ogara Polskiego

Bea, ogar to pies i jego fizjologia nie różni się od innych ras . Choroby na tle niedoborów czy nadmiaru min- wit nie zależą od rasy, nie są dziedziczne (w przypadku makroelementów dosc duze znaczenie ma wielkośc danej rasy, co związane jest z tempem wzrostu i wielkością przyrostów). I wiem na pewno, że na przykład na EZK szczeniaki ogara zapadają- nie częsciej niż inne rasy ale występuje u nich. Po prostu uważam, że nie wolno przesadzać (zresztą nie od dziś wiadomo, że około połowy zwierzęcych chorób to choroby z dobrobytu i nadgorliwości właścicieli ). Trzeba zwierzaka obserwować i w razie jakichś podejrzeń podawać suplementy PO UPRZEDNIEJ KONSULTACJI Z LEKARZEM.
A podanie od czasu do czasu jajeczka, sera czy jogurtu nie jest suplementacją a jedynie urozmaiceniem diety. Zakładając oczywiście, że jeżeli pies dostaje te produkty regularnie pamietamy o tym aby dostosować odpowiednio pozostałe posiłki.

mnie najbardziej interesuje podawanie skorupki z jajek psom... jak one to trawią?
dla człowieka skorupka jest niebezpieczna

Zapytanie do bardziej doświadczonych:)
Od kilku dni Nemrod robi coś co mu się wcześniej nie zdarzało. Mianowicie obgryza ściany na rogach. Początkowo tylko lizał. teraz gryzie.. jak nas niema to nos ma zawsze biały a ściany (rogi) zmasakrowane . Czy mu czegoś brakuje i co mu dawać jeśli tak???

A nie nudzi sie przypadkiem????? jak Was nie ma

Jedząc eukanubę...nie powinien mieć niedoborów...


Skłaniałabym się jednak do nudy....

...a ja bym podała mu Fosforan Wapnia...
Doświadczenie mi podpowiada, że po paru dniach podawania- to się uspokoi.

weszynoska
No w sumie krótko jest sam.. około 3-5 godzin dziennie i to nie na raz. i nie codziennie. Sporo biega na dworze i dużo bawi się z Jędrkiem w domu.
Fosforan z normalnej apteki???? I dawki tam będą???

u weta.

3,5 godziny to wystarczająco do obgryzienia...wszystkich rogów

Jeśli pies gryzie ściany z powodu niedoboru wapnia, robi to także przy właścicielach. Jeśli natomiast zajmuje się tym tylko wtedy, gdy jest sam, oznacza to, iż źle znosi samotność.

weszynoska
Myślisz że nagle źle zaczął znosić samotność?????... Do tej pory ZERO problemów z tym było.. Spał jak wychodziliśmy. A przy nas liże ściany....

To są dwie mozliwości.....

albo zaczął nagle mieć jakieś braki w przyswajaniu....i trzeba by sie poradzić...zaobserwuj czy nie kuleje, czy normalnie chodzi...czy nie ma problemów z wstawaniem...itp...może by wet oglądnął ..nadgarstki, żebra....

albo mu posmakowało