zdjęcie a samopoczucie psa?
- kasiawro
- Sołtys Wsi Ogarkowo
- Posty: 13068
- Rejestracja: środa 15 paź 2008, 08:09
- Gadu-Gadu: 13373652
- Lokalizacja: Niemcza /Dolny Śląsk
Re: zdjęcie a samopoczucie psa?
Zbyszku jak miło Ciebie widzieć, chyba myślami Ciebie ściągnęłam.
Re: zdjęcie a samopoczucie psa?
Spojrzenie, wyraz oczu dużo mówi o samopoczuciu , dotyczy to też zwierząt. Najczęściej jak ktoś kłamie to nie patrzy w oczy żeby nie było widać. Tylko pytanie czy flesz aparatu uchwyci ten właściwy moment.
"...wcale nie wyprzedziliśmy zwierząt i roślin na drodze ewolucji. Po prostu one poszły w jedną stronę, a my w drugą."
- qzia
- Posty: 7820
- Rejestracja: piątek 07 lis 2008, 09:09
- Gadu-Gadu: 9909298
- Lokalizacja: Garwolin
- Kontakt:
Re: zdjęcie a samopoczucie psa?
Nie słyszałam, żeby pies kłamał. Z tego co wiem to psy raczej unikają patrzenia w oczy. Zwłaszcza takie słabsze psychicznie. Basset ma zawsze smutną minę i te oczy zapłakane, a są to jedne z weselszych psów.SARABANDA pisze:Spojrzenie, wyraz oczu dużo mówi o samopoczuciu , dotyczy to też zwierząt. Najczęściej jak ktoś kłamie to nie patrzy w oczy żeby nie było widać. Tylko pytanie czy flesz aparatu uchwyci ten właściwy moment.


Re: zdjęcie a samopoczucie psa?
Qzia , przeczytaj dokładnie , piszę ogólnie i o ludziach i o zwierzętach. Nie wiem jak Ty ale ja mówiąc o psie nie używam sformułowania "ktoś" , chyba raczej zarezerwowane jest to dla przedstawicieli rodzaju ludzkiego 

"...wcale nie wyprzedziliśmy zwierząt i roślin na drodze ewolucji. Po prostu one poszły w jedną stronę, a my w drugą."
- qzia
- Posty: 7820
- Rejestracja: piątek 07 lis 2008, 09:09
- Gadu-Gadu: 9909298
- Lokalizacja: Garwolin
- Kontakt:
Re: zdjęcie a samopoczucie psa?
Dla mnie każdy mój pies to KTOŚ. Każdy ma imię i nazwisko i jest traktowany jak domownik. Ma swoją duszę, uczucia i humory. KTOŚ pełną gębą. 

Re: zdjęcie a samopoczucie psa?
słowa słowa słowa słowa...
jak się mają do tematu ?
jak się mają do tematu ?
"...wcale nie wyprzedziliśmy zwierząt i roślin na drodze ewolucji. Po prostu one poszły w jedną stronę, a my w drugą."
- qzia
- Posty: 7820
- Rejestracja: piątek 07 lis 2008, 09:09
- Gadu-Gadu: 9909298
- Lokalizacja: Garwolin
- Kontakt:
Re: zdjęcie a samopoczucie psa?
Wracając do tematu.
Oczywiście był założony przewrotnie. Jeśli chodzi o mnie
to trzeba być
idiotą, żeby na podstawie zdjęcia twierdzić, że ktoś jest smutny lub wesoły.






Re: zdjęcie a samopoczucie psa?
Ostatnio czytałam, że podobno właśnie osoby,. które kłamią uporczywie wpatrują się rozmówcy w oczy żeby wypaść wiarygodnie bo przecież wiadomo, że jak ktoś ucieka spojrzeniem to kłamieSARABANDA pisze:Najczęściej jak ktoś kłamie to nie patrzy w oczy żeby nie było widać.

Myślę, że są zdjęcia na podstawie których jesteśmy w stanie ocenić samopoczucie psa i są takie przy których nie jesteśmy w stanie tego zrobić.
Re: zdjęcie a samopoczucie psa?
A tak o odczytywaniu min ( ludzkich). Sama wiem coś o tym

http://dziendobry.tvn.pl/wideo,2064,n/c ... 24196.html" onclick="window.open(this.href);return false;


http://dziendobry.tvn.pl/wideo,2064,n/c ... 24196.html" onclick="window.open(this.href);return false;
"Zagraj ma ton niemal basowy.Śpiewak trochę wyższy i spełnia rolę barytonu. Lutnia ma piękny matowy głos, a Nutka najcieniej i najwyżej ciągnie. Wszystkie tworzą chór.
To jest myśliwski śpiew, w którym dźwięczy cała psia radość życia "
To jest myśliwski śpiew, w którym dźwięczy cała psia radość życia "