AURA Myśliwego (AURA pewnej AFERY)

[Hekate]

[nulka]

Dzielna suńka!

[ania N]

Brawo!

pozdr
Jacek

[aniamam]

Brawo!!!!

[MaciekSz]

Międzynarodowy Konkurs Pracy Dzikarzy w Niecieczy. Sędzia Główny - Jolanta Brabletz
Pierwszy nasz występ w konkursie pracy. Zgłoszono 28 psów: Foksterier krótkowłosy 2, gończy polski 9, gończy słowacki 9, Karelski pies na niedźwiedzie 1, Łajka zachodnio-syberyjska 1, Płochacz niemiecki 5, ogar polski 1. Sześć psów nie dojechało, a jeden został wycofany gdyż nie skończył 9mc.
Powitanie, losowanie numerów - wypadła nam 6 - niski, dobry numer.
Psy biorące pierwszy raz w konkursie najpierw do próby strzału. Piątka psów puszczanych parami, strzał, obserwacja reakcji, odwołanie i powrót. Wszystko dobrze. Następnie próba posłuszeństwa, generalnie powtórka poprzedniego tylko bez strzału. Zwolniona z otoku Afera tym razem jednak okazała się nieodrodną córą rasy, poszła w las i okalające polanę trzcinowiska. Czasami pokazując się i rozpraszając inne psy. Po czterdziestu minutach cała mokra, została przypięta do otoku.
Mogłem pomyśleć i przyjechać wcześniej, żeby się wybiegała. Następnym razem będzie lepiej, Afera jest już ostrzelana, a właściciel trochę mądrzejszy. A może nie, przecież ciągle mnie zaskakuje.

[irie]

Otrzelanie zaliczone. Na dobry początek
Jeszcze nie jeden konkurs przed nią, zdąży się wykazać i posłuszeństwem

A ta mina mówi chyba " Jeszcze nie raz cię zaskoczę"

[kasiawro]

Ta mina mówi " człowiek się uczy na błędach" prawda?
Mam fotkę Łownej, która po zagrodzie w Jarach (gdzieś jest ta fota na forum) ma identyczna minkę.

[ania N]

Jeszcze nie na jednym konkursie pokarzecie na co was stać a na razie Afera chciała pokazać prawdziwe ogarze chody

pozdrawiam i DB
Jacek

[MaciekSz]

Regionalny Konkurs Pracy Posokowców i Tropowców Tychy 01.05.2014
Sędzia Główny - Zbigniew Skrzek. Ogar - 1, gończy polski - 8, płochacz niemiecki - 1, jamnik szorstki - 2, wyżeł niemiecki krótkowłosy - 1, golden - 2, flat-coatedretriever- 1 Razem 16 psów
Poranny wyjazd, tym razem trochę wcześniej, żeby pobiegać przed zawodami. Jazda do Katowic szybko i sprawnie, gorzej ze znalezieniem właściwego zjazdu z trasy do Bielska. Trzeci zjazd,w który pojechałem, okazuje się właściwym, ale straciliśmy dużo czasu. Ledwo zdążyliśmy przed godziną rejestracji, biegania nie będzie. Odkładam Aferę kilka razy przed otwarciem konkursu. Najpierw smaczków nie rusza, z czasem się uspokaja i wcina. Otwarcie konkurs, losowanie numerów - 4 . Sześć psów do ostrzelania. My mamy to za sobą. Odkładam ją znowu, leży spokojnie. Idziemy na pierwszą konkurencję - odłożenie, smaczków nie chce.
Przedstawiam nas sędziemu. ODŁOŻENIE LUZEM. Odchodzę, strzał, leży, drugi strzał, leży. Koniec konkurencji jest 20 pkt. Czekamy na ścieżki tropowe. Ścieżka - idziemy,łoże , schodzi ze ścieżki,
często pracuje górą i rozgląda się, drugie łoże, dzik oszczekany - 50 pkt.
Razem 70 pkt. dyplom III stopnia, miejsce 12. Cztery pierwsze miejsca gończe, podium po 100 pkt.

[Danuta]

Gratulacje!!!

Swoją drogą - biedna sunia!
Zapracowała na dyplom a Pan jej odpoczywać na kamieniach kazał