Strona 2 z 3

Re: Marysia i Una

: czwartek 04 gru 2008, 15:35
autor: Ola i Dunaj
Hello, witamy ! :) :hi_1:
Ola i Dunaj

Re: Marysia i Una

: czwartek 04 gru 2008, 19:53
autor: pwlkpsnk
Witaj Marysiu. Bardzo miło Cię tu widzieć.
Pozdrawiamy serdecznie starszą o dzień ;) koleżankę Rożka - pędziwiatra Unę :hi_1:

Re: Marysia i Una

: czwartek 04 gru 2008, 20:53
autor: Marysia_i_Una
Dziękuję za ciepłe przyjęcie :piwko:

Pawle, jak się miewają Rożka żebra? :mrgreen:

Re: Marysia i Una

: czwartek 04 gru 2008, 21:44
autor: pwlkpsnk
Marysia_i_Una pisze:Pawle, jak się miewają Rożka żebra? :mrgreen:
Niestety nadal nie dysponuję niezbitymi dowodami, które potwierdzałyby u Rożka występowanie wyżej wymienionych :zdziw_4:
Co gorsza ostatnio, z niezrozumiałych dla mnie przyczyn, moja kochana żona Paulina zaczęła zamykać przede mną miarkę oraz Rożkową karmę. Podczas nadchodzących pór karmienia (tak przeze mnie wyczekiwanych) zwraca się do mnie: "Może byś skarbie pozmywał?" czy: "Sprawdź, czy leci coś ciekawego w tv" bądź też: "Chyba skończyło się pranie. Mógłbyś zerknąć?"
Sama rozumiesz, że w tym momencie mój perfekcyjnie dopracowany program hodowli żeber nie ma żadnych szans :( Jak każdy poważny badacz mam jednak opracowany plan B. Ale może o tym później...

Re: Marysia i Una

: czwartek 04 gru 2008, 22:10
autor: Aszemi
Witaj Marysiu i Uno :hi_1:
Lizanko od Salwy :jezyk:

Re: Marysia i Una

: piątek 05 gru 2008, 09:38
autor: hania
Witaj :)
Brakowało tu Ciebie :)

Re: Marysia i Una

: piątek 05 gru 2008, 10:45
autor: Leszek
Witamy. Amon się cieszy, ja też.

Re: Marysia i Una

: piątek 05 gru 2008, 13:00
autor: Marysia_i_Una
Paweł, no to ciężka sprawa :strach_2: ale wierzę w Ciebie :silacz:

Aszemi a jak Salwowa łapa? :)

Haniu, Leszku :)

Re: Marysia i Una

: piątek 05 gru 2008, 16:02
autor: bea100
Witajcie najserdeczniej :P

Re: Marysia i Una

: piątek 05 gru 2008, 18:55
autor: Aszemi
Marysia_i_Una pisze:Aszemi a jak Salwowa łapa? :)
A dziękujemy za pamięć ;) A łapka ma się w sumie dobrze bo normalnie chodzi i biega nie kulejąc i ostatnio rozmawiałam z dr.Bierzyńskim który ją operował a wysłałam mu obecne zdjęcia po zrośnięciu i razem stwierdziliśmy że nie ma sensu robić drugiej operacji bo nie da ona dużej różnicy w wyglądzie łapy a skoro nie kuleje i jej nic nie przeszkadza to po co ja katować ;)