Marysia_i_Una pisze:Pawle, jak się miewają Rożka żebra?

Niestety nadal nie dysponuję niezbitymi dowodami, które potwierdzałyby u Rożka występowanie wyżej wymienionych
Co gorsza ostatnio, z niezrozumiałych dla mnie przyczyn, moja kochana żona Paulina zaczęła zamykać przede mną miarkę oraz Rożkową karmę. Podczas nadchodzących pór karmienia (tak przeze mnie wyczekiwanych) zwraca się do mnie: "Może byś skarbie pozmywał?" czy: "Sprawdź, czy leci coś ciekawego w tv" bądź też: "Chyba skończyło się pranie. Mógłbyś zerknąć?"
Sama rozumiesz, że w tym momencie mój perfekcyjnie dopracowany program hodowli żeber nie ma żadnych szans

Jak każdy poważny badacz mam jednak opracowany plan B. Ale może o tym później...