Strona 2 z 9
Re: Gloria :)
: wtorek 15 paź 2013, 19:33
autor: BasiaM
Hekate pisze:Nie pamiętam, aby którykolwiek ogar miał bloga od pierwszego dnia życia.
Uchaty prawie miał

Co prawda blog założony w dniu kiedy do nas przyjechał ale od dnia narodzin jest dokumentacja
Gloria witaj

i nie przejmuj się kotami

One co prawda mają przewagę liczebną ale... Ty urośniesz

Dasz im jeszcze popalić

Re: Gloria :)
: wtorek 15 paź 2013, 19:35
autor: aganowaczek
Witaj maleńka Glorio!
Rośnij szybko i zdrowo aby Twoja Pańcia mogła się cieszyć Tobą w domu

Re: Gloria :)
: środa 16 paź 2013, 07:55
autor: Inka Blue
hahaha naprawdę tak będzie?!

ooj to już się nie mogę doczekać. Zatem szukam odpowiedniej szafy na miski

Re: Gloria :)
: środa 16 paź 2013, 10:31
autor: ania N
A co spodziewasz się że michy kota zostaną na podłodze?

Moja ma na parapecie a i tak często traci żarcie.

Re: Gloria :)
: środa 16 paź 2013, 10:51
autor: qzia
Re: Gloria :)
: środa 16 paź 2013, 11:14
autor: Ania W
Właśnie miałam to napisać

Tylko ciężko się ją wstawia na szafki

Re: Gloria :)
: środa 16 paź 2013, 11:40
autor: Ewka
Co do kuwety, to siły na to nie ma...

Dopóki kicia załatwiała się w domu to był wyścig do kuwety... Czasem byliśmy pierwsi i arcy ciekawa zawartość umykała sprzed nosa Iskry, no a czasem... Zazwyczaj Iskierka lepiej pilnowała co robi kicia
Ale już z jedzeniem to Iskierka dała się wychować. Nie trzeba niczego chować. Kiedy je kicia, choćby Iskierka była blisko, tuż obok, to nie przeszkadza kici, grzecznie czeka aż kotka skończy i zadowala się dojedzeniem tego co kotka zostawiła, albo tylko wylizaniem miski, czy dochrupaniem kilku koralików. Nigdy nie przepędziła kici od jej jedzenia. Od swojego - owszem

Inna sprawa, że jedzenie kocie u nas nie stoi, tylko jest serwowane, kiedy kicia poprosi...
Re: Gloria :)
: środa 16 paź 2013, 15:20
autor: Inka Blue
No nie to ta komedia już mi się podoba

dobre!

No u nas koty mają wystawione swoje jedzenie na podłodze, miski mają pełne. Musze coś pomyśleć. Tylko co do kuwety to mam problem

bo kot załatwia się w łazience natomiast kotka jest bardziej wymagająca jej jak coś nie odpowiada to .... narobi na łóżko. Musi mieć ustronne odosobnione miejsce - bo jak nie to nabrudzi

Koty mają też swoje legowisko, jedyne miejsce w domu do którego nikt nie ma prawa wejść to ich twierdza pod moim łóżkiem więc pewnie i tam nie będą miały spokoju prawda?

Re: Gloria :)
: środa 16 paź 2013, 15:38
autor: BasiaM
Inka Blue pisze:... jedyne miejsce w domu do którego nikt nie ma prawa wejść to ich twierdza pod moim łóżkiem więc pewnie i tam nie będą miały spokoju prawda?

Prawda

Re: Gloria :)
: środa 16 paź 2013, 15:42
autor: Ewka
Najpierw to trzeba uważać jak kociaki przyjmą maluszka...
Nie jest wykluczone, że będą też żyć w przyjaźni... Tak jak u mnie. Choć wszystkie koty za płotem na najwięksi wrogowie.