


Miotu gratuluję choć fantazji trochę zabrakło. Nic tam zalecenia klubu itp.

qzia pisze: Nic tam zalecenia klubu itp.
Ej, no sorka! Jest jakaś dyrektywa Klubu, czy wskazanie żeby nie kojarzyć INNEJ OSTOI ze SMYKIEM?! No-ż do czorta! Ja też realizuję swój pomysł i wolałbym, żeby mądrzy ludzie raczej trzymali zań kciuki niż co innego. Bo wątpliwości, takich i owakich, sam mam całe mnóstwo!Iza i Sławek pisze:Oj, tam zalecenia....
A czy klub i "itp" posiedli wiedzę absolutną ?S.
Oczywiście, że nie ma - chyba raczej chodzi o powtarzanie kryć, a nie o to czy to pies X z Y czy A z B . Bo miot z takiego skojarzenia już był...ogończyk pisze: Ej, no sorka! Jest jakaś dyrektywa Klubu, czy wskazanie żeby nie kojarzyć INNEJ OSTOI ze SMYKIEM?!
Właśnie dlatego nie wierzę w żadne odgórne dyrektywy dotyczące hodowliogończyk pisze:Ja też realizuję swój pomysł i wolałbym, żeby mądrzy ludzie raczej trzymali zań kciuki niż co innego.
Dokładnie!ogończyk pisze: Trzymamy kciuki. Oby były fajne psy!
No był, i jak mi się zdaje, się "zbył".Ania W pisze:Oczywiście, że nie ma - chyba raczej chodzi o powtarzanie kryć, a nie o to czy to pies X z Y czy A z B . Bo miot z takiego skojarzenia już był...ogończyk pisze: Ej, no sorka! Jest jakaś dyrektywa Klubu, czy wskazanie żeby nie kojarzyć INNEJ OSTOI ze SMYKIEM?!
A ja,Ania W pisze:Właśnie dlatego nie wierzę w żadne odgórne dyrektywy dotyczące hodowliogończyk pisze:Ja też realizuję swój pomysł i wolałbym, żeby mądrzy ludzie raczej trzymali zań kciuki niż co innego.
Niezmiennie!Ania W pisze:Dokładnie!ogończyk pisze: Trzymamy kciuki. Oby były fajne psy!
Pokaźna gromadka
jest wróżbiarstwema żaden szczeniak nie wszedł do hodowli