Aw-aria miała na 100% NJwR, zmieniałam w spisie Basi, poza tym dodałam to co ja pamiętałam

.
Miejsce na wystawę uważam, że bardzo fajne. Oddział Opole zawsze bardzo się stara i tym razem też nie mam czego się czepiać.
Fakt sędziowanie jak dla mnie lekko dziwne (jak napisała Basia) bo to już kolejna wystawa moja jak sędziuje sędzia zagraniczny i widać, że nie ma swojego typu

, może za mało widziała naszych ras ... nie wiem? Jedno faktycznie co było wspólne to wygrywały ogary najgrubsze, a nawet bardzo grube jak dla mnie.
Cieszę się bardzo, że Unia wraz ze swoim Panem pojawia się na wystawach - szacunek wielki, właściciel przemiły!!!
Piękne maluszki z Grającego Echa reprezentowały najmłodsze pokolenie - to też bardzo budujące

.
Figa nie dojechała bardzo żałuję bo głównie chciałam tą sunię obejrzeć.
Raksa ma fajnego pana, to jej druga wystawa, ładnie prezentowana i myślę, że ją jeszcze zobaczymy.
Ruczaj zdecydowanie zagłodzony według sędziny i słaba klatka piersiowa

dobrze, że Runo jakoś uszedł z tą suchością

.
Wykład dlaczego suki wygrała Burda (jak dla mnie suka o bardzo ładnej głowie), a nie Energia - to nie wiem czy Pani wiedziała czy o dobrej suni mówi ......
Burda ma wiele zalet to fakt, ale uzasadniając ocenę, że Energia przegrywa z nią bo jest leniwa i nie ruchliwa nie było dobrym argumentem...
Inne spostrzeżenia mojej mamy będącej pierwszy raz na wystawie: "takie ładne rasy mamy polskie,a nie wiem czemu Ty te ogary wybrałaś - one tak się ślinią i takie byle jakie"
Dla niej gończy polski to najładniejsza rasa

, potem podhalan - bo taki miś, ogar - bo w rodzinie, pon, a te łaciate charty to bardzo brzydkie

.