iwonawas pisze:wstepnie jestesmy nia zainteresowani... tylko jak z dziecmi? czy nie jest agresywna? jak ze szczepieniami/odrobaczeniem? to troche daleko od Krakowa i czy udałoby się jakies przerzuty zorganizowac? bo niestety ale z dzieckiem 13miesiecznym nie bedziemy tyle jechac, a ze względów karmienia nie zostawimy go z dziadkami...
Więc tak

Misia nie jest agresywna do nikogo.
Raczej nieufna ale ma do tego prawo.
W stosunku do innych psów raczej uległa , do tego stopnia, że jak jakiś pies zbliży sie do jej miski to odejdzie na bok.
Jest bardzo karna, chodzi luzem, przybiega na komendy.
Reaguje na gest podniesionej ręki : dla suni to komenda "siad"
Przy kontaktach z dziećmi ostrożna, nieufna, nie wchodzi w drogę, woli usunąć się na bok.
Krzywdy nie zrobiła i zębów też nie szczerzyła na nikogo.
Bez powodu nie zaczepia innych zwierząt.
Jest wysterylizowana , ma wszystkie szczepienia i jest odrobaczana.
Ona błąkała sie po wsiach długi czas, potem ktoś ją złapał i trafiła do schronu.
Tak mi przyszło do głowy, że może miał ją jakiś myśliwy i mu nie odpowiadała
Jutro może dostanę jeszcze fotki.
Co do transportu to oczywiście pomogę.
Szukano dla niej domu ale w tamtych okolicach chcieli ją tylko na łańcuch.
Ps. Bochun wysyłam Ci namiary do p. Ani, która sie opiekuje psiakiem