Dorota, Robertek i Nemrod czyli my dorob62
Re: Dorota, Robertek i Nemrod czyli my dorob62
Pan Weron, sędzia ładny dał nam opis (wszystko w porządku, klatka śliczna ogon super) ale dwa zdania ucieszyły mnie najbardziej:
1. Zgryz prawidłowy ( bo to było nasze zmartwienie)
2. Wspaniały charakter:):):):
Uszu w "szpic" jakoś nie zauważył:):)Może dlatego że ja akurat leżałam obok:)
1. Zgryz prawidłowy ( bo to było nasze zmartwienie)
2. Wspaniały charakter:):):):
Uszu w "szpic" jakoś nie zauważył:):)Może dlatego że ja akurat leżałam obok:)
"Pies może nauczyć małego chłopca wierności, wytrwałości oraz tego, żeby przed snem zakręcić się trzy razy w miejscu" - Robert Benchley
Re: Dorota, Robertek i Nemrod czyli my dorob62
Przykryłaś uszy własnym ciałem ?
To się nazywa poświęcenie wystawcy!
Rozumiem że ring już nie jest taki straszny?

To się nazywa poświęcenie wystawcy!
Rozumiem że ring już nie jest taki straszny?

-
- Posty: 266
- Rejestracja: środa 15 paź 2008, 14:38
Re: Dorota, Robertek i Nemrod czyli my dorob62
Pozdrawiam serdecznie i gratuluję!!!!!
"Zastanawiałeś się kiedyś, co one o nas muszą myśleć? No popatrz tylko - wracamy ze spożywczego z niesamowitą zdobyczą: kurczakiem, wieprzowiną, połową cielaka. Muszą myśleć, że jesteśmy najlepszymi myśliwymi na świecie!"
Re: Dorota, Robertek i Nemrod czyli my dorob62
hejas dorota, robertek i nemrodek - witam serdecznie na forum!
Re: Dorota, Robertek i Nemrod czyli my dorob62
Dziś zrobiliśmy kilka ładnych zdjęć... pewnie jutro wkleję.... Z Nemroda to już WIELKI ogar....Ale charakter dziecka nadal:)
Jakoś nam się udało, że jest bardzo grzecznym psem.... nic nie zniszczył i normalnie rozumie co do niego gadamy:) Z Robertkiem to mają chłopaki taki układ że Robert tylko spojrzy a "Mamrot" wie o co chodzi....Ja nie wiem jak to działa.. ja tam go po prostu kocham i już:)
Jakoś nam się udało, że jest bardzo grzecznym psem.... nic nie zniszczył i normalnie rozumie co do niego gadamy:) Z Robertkiem to mają chłopaki taki układ że Robert tylko spojrzy a "Mamrot" wie o co chodzi....Ja nie wiem jak to działa.. ja tam go po prostu kocham i już:)
"Pies może nauczyć małego chłopca wierności, wytrwałości oraz tego, żeby przed snem zakręcić się trzy razy w miejscu" - Robert Benchley
- Paula
- Sołtys Wsi Ogarkowo
- Posty: 1600
- Rejestracja: wtorek 14 paź 2008, 21:24
- Gadu-Gadu: 3818816
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Dorota, Robertek i Nemrod czyli my dorob62
Pięknie to napisałaś!dorob62 pisze:Z Robertkiem to mają chłopaki taki układ że Robert tylko spojrzy a "Mamrot" wie o co chodzi....Ja nie wiem jak to działa.. ja tam go po prostu kocham i już:)


Pozdrawiamy,
Paula & Świtun
Paula & Świtun
Re: Dorota, Robertek i Nemrod czyli my dorob62
Witam kumpla serdecznie,
może w końcu dadzą nasze ludzie poganiać bez krawatów.
może w końcu dadzą nasze ludzie poganiać bez krawatów.
Ogar dobry:Gęby długiej. Paznokci tępych. Zadu przestronnego, łakomy, zwajca.
Re: Dorota, Robertek i Nemrod czyli my dorob62
Ciekawostka:)
I straszno i śmieszno....
Rozmawiałam z pewną "dziennikarką"....o sobie, życiu i jego przejawach. taki tam artykulik. W trakcie rozmowy pojawiło się hasło pies.. NO więc, że mam psa ogara Polskiego... itp. itd... Przyszedł tekst do autoryzacji i wszystko było ok.
Dziś zakupiłam pisemko i czytam "Dorota kupiła sobie psa. Nazwała go Ogar"...... HHIHIHIHIIH:):)
I straszno i śmieszno....
Rozmawiałam z pewną "dziennikarką"....o sobie, życiu i jego przejawach. taki tam artykulik. W trakcie rozmowy pojawiło się hasło pies.. NO więc, że mam psa ogara Polskiego... itp. itd... Przyszedł tekst do autoryzacji i wszystko było ok.
Dziś zakupiłam pisemko i czytam "Dorota kupiła sobie psa. Nazwała go Ogar"...... HHIHIHIHIIH:):)
"Pies może nauczyć małego chłopca wierności, wytrwałości oraz tego, żeby przed snem zakręcić się trzy razy w miejscu" - Robert Benchley
- Aszemi
- Posty: 6177
- Rejestracja: środa 15 paź 2008, 20:55
- Gadu-Gadu: 4921992
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
Re: Dorota, Robertek i Nemrod czyli my dorob62
Profesjonalistka 
