Strona 2 z 5
Re: W dobre ręce...ANIMUSZ Herbu Węszynos
: poniedziałek 13 lut 2012, 16:57
autor: EiMI
Wspaniały pies i rzeczywiście ma piękne ciemne oczy. Trzymamy kciuki za nowy dobry dom.
Re: W dobre ręce...ANIMUSZ Herbu Węszynos
: wtorek 10 kwie 2012, 18:14
autor: eliza
Jak tam Animusz?
Re: W dobre ręce...ANIMUSZ Herbu Węszynos
: wtorek 10 kwie 2012, 20:24
autor: ania N
Ma czas do 19 kwietnia, później właścicielka wyjeżdża
czasu mało
https://www.facebook.com/StowarzyszenieAdoptujMnie" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: W dobre ręce...ANIMUSZ Herbu Węszynos
: wtorek 10 kwie 2012, 20:41
autor: weszynoska
Nie mam możliwości zabrania go do siebie...
Trzymam kciuki, że jednak ktoś go do siebie zabierze...
Re: W dobre ręce...ANIMUSZ Herbu Węszynos
: wtorek 10 kwie 2012, 20:46
autor: Agata
Udostępniłam, tyle mogę zrobić

Re: W dobre ręce...ANIMUSZ Herbu Węszynos
: wtorek 10 kwie 2012, 23:01
autor: qzia
Ale nie pójdzie do schronu

Nie pozwolimy na to.
Kasia
Re: W dobre ręce...ANIMUSZ Herbu Węszynos
: wtorek 10 kwie 2012, 23:16
autor: monik
qzia pisze:Ale nie pójdzie do schronu

Nie pozwolimy na to.
Kasia
To przygarnij go. Tylko jak potem będziesz mu szukać nowego domu, to uważaj na to towarzystwo, bo Ci tyłek obrobią równo.
Re: W dobre ręce...ANIMUSZ Herbu Węszynos
: wtorek 10 kwie 2012, 23:19
autor: kasiawro
monik pisze: to uważaj na to towarzystwo, bo Ci tyłek obrobią równo.
Jej już dawno obrobiono równo i nie równo

ale twarda jest i bardzo nas kocha

Re: W dobre ręce...ANIMUSZ Herbu Węszynos
: wtorek 10 kwie 2012, 23:22
autor: kasianiolek
monik pisze:qzia pisze:Ale nie pójdzie do schronu

Nie pozwolimy na to.
Kasia
To przygarnij go. Tylko jak potem będziesz mu szukać nowego domu, to uważaj na to towarzystwo, bo Ci tyłek obrobią równo.
??? ale o co chodzi... to miała być złośliwość, czy żart, bo jakoś nie zrozumiałam....
Re: W dobre ręce...ANIMUSZ Herbu Węszynos
: wtorek 10 kwie 2012, 23:42
autor: qzia
Mój tyłek może trochę za duży ale raczej ok. Nie zauważyłam, żeby był obrobiony. Jakby co to tymczas mu damy tylko na kolejnego ogara mnie za bardzo nie stać, ale jak fundusz pomoże to się nim zajmiemy. Będą miały gamonie na kogo szczekać.
Kasia