Strona 2 z 5

Re: FADO z Zagrajboru

: poniedziałek 02 sty 2012, 23:07
autor: Iza i Sławek
Nie zapomnę nigdy tego zaspanego pysia który witał mnie rano (był zawsze pierwszy do pieszczot)
Ta słodycz i delikatność bardziej pasowała mi pod Fado.
A co do wystaw, są one tylko wymówką do spotkań towarzyskich ;)

Re: FADO z Zagrajboru

: poniedziałek 02 sty 2012, 23:11
autor: kasiawro
Iza i Sławek pisze:Nie zapomnę nigdy tego zaspanego pysia który witał mnie rano (był zawsze pierwszy do pieszczot)
Brakuje Wam małych glucików ;)

Re: FADO z Zagrajboru

: poniedziałek 02 sty 2012, 23:26
autor: Iza i Sławek
Fraszka stara się jak może, aby nam niczego nie brakowało :D
...ale te pysie w komplecie... :marzyc:

Re: FADO z Zagrajboru

: wtorek 03 sty 2012, 14:31
autor: Leszek
:hi_1: :piwko: :psiako:

Re: FADO z Zagrajboru

: wtorek 03 sty 2012, 19:14
autor: ketrin
Witaj Fado :hi_1:
czy juz możesz spacerować? jesli tak i masz ochote to zapraszamy

zbiórka Piątek 06.01.2012 o 11.00 Lublinek (ul. Zamiejska1)

Re: FADO z Zagrajboru

: wtorek 03 sty 2012, 22:11
autor: Fado
Bardzo dziękuję za zaproszenie. To bardzo kusząca propozycja, ale nie wiem czy już można się wypuścić na taki spacer. Nasz Fado jest przed ostatnim szczepieniem. Prawdziwie wolnym psem będzie po 17 stycznia. Proszę o opinię doświadczonych właścicieli ogarów czy spacer na Lublinku ze względu na właściwości terenu, bo wiem, że nie ze względu na towarzystwo ogarów jest dla niego bezpieczny.

Re: FADO z Zagrajboru

: środa 04 sty 2012, 10:50
autor: Iza i Sławek
Fraszka już od 2 tygodni spaceruje
Ryzyko jest niewielkie - Luśnia miała sporo pokarmu, w okresie laktacji była w doskonałej formie, a że miot nie był zbyt liczny, jadły do woli, co ma wpływ na odporność.
Fado zaliczył już dwa szczepienia, więc odporność już jest. Książkowo zalecają wychodzenie po trzecim, ale zakładają najgorsze - zaniedbanie matki, szczenięcia w pierwszym okresie życia, hodowlę typu kennel oraz styczność z przypadkowymi, nieszczepionymi (a nawet chorymi) psami.
Argumentem na spacery był w moim przypadku fakt ciągłego kontaktu Fraszki z Luśnią, która TEŻ MOGŁA przynieść jakieś bakcyle. (Wy zresztą też ;) )
Fado spotka się ze zdrowymi, szczepionymi psami, a im wcześniej będzie się socjalizował, tym lepiej
Miejsca spacerowe w Łodzi znam tylko ze zdjęć, ale nie wyglądaja na dzikie schroniska dla psów
Z mojej strony mogę życzyć udanej zabawy.
S.
p.s Łapki swobodnie wytrzymują godzinny spacerek ;)

Re: FADO z Zagrajboru

: środa 04 sty 2012, 14:25
autor: kdzwonek
A czy zabezpieczacie szczeniaki przed kleszczami? Jeśli tak, to czym najlepiej?
Iza i Sławek pisze: Argumentem na spacery był w moim przypadku fakt ciągłego kontaktu Fraszki z Luśnią, która TEŻ MOGŁA przynieść jakieś bakcyle. (Wy zresztą też ;) )
My, od razu po wejściu do domu, chowamy wszystkie buty ;) (żeby nic nie przynieść ;) )

Re: FADO z Zagrajboru

: środa 04 sty 2012, 21:17
autor: Fado
Skoro mama Luśnia się zgadza to chyba się wybierzemy :happy3:
Zresztą jeżeli chodzi o socjalizację to mamy już pewne doświadczenia za sobą. Fado był w odwiedzinach u jamnika szorstkowłosego i przyjął też wizytę drugiego starszego kolegi - bordera colli u siebie. Co prawda obydwa psy nie dały rady młodzieńczym zabawom i czasem warknęły, to jednak Fado był bardzo zainteresowany i chętny do zabaw.
Bardziej natomiast martwi mnie, że nasz ogarek nie chce w ogóle wchodzić po schodach. Robi się z niego coraz cięższej wagi zawodnik i z lekkim przerażeniem myślę o regularnym znoszeniu i wnoszeniu (zwłaszcza,że to wysokie, oj wysokie, 3 piętro). Czy to się samo zmieni z czasem, czy są na to jakieś ćwiczenia :silacz: ? Mam też pytanie czy to normalne,że ogar lubi pikantne przyprawy? Chcąc ochronić rogi stolika kawowego przed braniem ich na tylni ząb wysmarowałam je chrzanem wasabi (baaardzo smaczny),a potem próbowałam ze świeżą papryczką chilli i okazało się że pies wręcz żebrał potem o jeszcze. No, zdumienie nasze nie miało granic ! :zdziw_4:
Zresztą Fado to oryginał, nas dowód kilka fotek jak spędził ostatnie święta :)

Re: FADO z Zagrajboru

: środa 04 sty 2012, 21:28
autor: kasiawro
Z Tęczankami imprezował :)