Forum Dyskusyjne Ogara Polskiego

Ale przeważnie zdjęcia Fluoryta są niewyraźne. Aparat nie nadążą za psem

Żeby mieć siły tak szaleć, trzeba jeść Fluoryt skutecznie się upomina o jedzenie

Fluoryt rośnie jak na drożdżach, już bardzo urósł Wczoraj przeżyłam szok, jak pies skoczył przednimi łapami na stół i patrzył co ja robię

I, jak prawie każdego faceta, interesują go samochody

Ale rośnie Wam ta pociecha. I nic dziwnego - taaaka wielka micha i tylko dla niego Dobrze się nie obejrzycie a tu nie trzeba będzie się schylać żeby go pogłaskać.

ania N pisze:Dobrze się nie obejrzycie a tu nie trzeba będzie się schylać żeby go pogłaskać.

tiaaaaa, a on nie będzie musiał wskakiwać na stół, żeby zobaczyć co tam ciekawego na nim leży

Dzisiaj Fluoryt wyszedł na pierwszy spacer Pojechaliśmy na działkę samochodem. Podróż przebiegła bez zakłóceń, ze strony psa
Na początku na działce Fluoryt czuł się niepewnie, ale jak się rozbrykał, to już nie chciał wracać do samochodu

Padłem
Z tego co widać ze zdjęć wnioskuję, że przed każdym spacerem należy zawiadomić Urząd Lotnictwa Cywilnego - niech wiedzą co im po niebie lata
Pozdrawiam, S.

zdjecia z miską słodkie, ani się nie obejrzycie, a miska będzie za mała

Miska nie jest jeszcze za mała, niemniej apetyt Fluoryt ma bardzo dobry. I lubi wszystko.

Ostatnio pokazywałam zdjęcia, jak Fluoryt szaleje na działce. Kilka dni temu byliśmy w szkole (w budynku ), która psa przybiła Tu już nie szalał. Chodził jakiś taki spokojny.