
Ja też bym się wielkością nie sugerowała - pamiętacie Malwę?
Dużo bardziej szczenięca w wyrazie (+łysy brzuszek) a na żywo okazała się zupełnie dorosłą około roczną suką...
Moim zdaniem to on jest typowym przedstawicielem niskopiennych ogarów "mało - polskich" jakich sporo pojawia się w tej okolicy (patrz również :allegro).
Dziwne z tym numerem
