Plotka z Huculskiej Łąki wita wszystkich na swoim blogu

Awatar użytkownika
dumka
Posty: 78
Rejestracja: niedziela 02 sty 2011, 22:17

Re: Plotka z Huculskiej Łąki wita wszystkich na swoim blogu

Post autor: dumka »

Przejdę teraz do Plotki zwanej Gają.
Jak już wspomniałam nie mogłam żyć bez Ogara. Przeglądając forum Ogarkowo zaczęłam myśleć poważnie nad wyborem szczeniaczka. Urzekły mnie pieski z Czarnolasu i postanowiłam porozmawiać z hodowcą. W wyborze pomogła mi Karolina od Cenara, za co jej serdecznie dziękuję. Wybór okazał się rewelacyjny. Nie mogłam doczekać się chwili kiedy zobaczę moją sunię. Pan Wojciech przesłał mi fotki wszystkich szczeniaczków, a gdy już wybrałam moją Plotkę otrzymywałam systematycznie jej portrety w różnych pozach. Za cierpliwość i cudownego pieska, który spełnił wszystkie nasze oczekiwania, a nawet bardzo je przewyższył gorąco dziękuję Panu Wojciechowi z Czarnolasu. Jesteśmy niezwykle wdzięczni za zdrową i przemiłą Plotkę.
Awatar użytkownika
martaimicho
Posty: 323
Rejestracja: wtorek 24 sie 2010, 07:47
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Plotka z Huculskiej Łąki wita wszystkich na swoim blogu

Post autor: martaimicho »

Witaj Plotko :hi_1:
Dumka śliczna,dama śliczna:)
pozdrawiamy Marta z Lubkiem.
Awatar użytkownika
dumka
Posty: 78
Rejestracja: niedziela 02 sty 2011, 22:17

Re: Plotka z Huculskiej Łąki wita wszystkich na swoim blogu

Post autor: dumka »

Plotka w Czarnolesie
Załączniki
W oczekiwaniu na panią
W oczekiwaniu na panią
P1010012.jpg (111.2 KiB) Przejrzano 1025 razy
Gimnastyka to zabawa, sport dla zdrowia ważna sprawa
Gimnastyka to zabawa, sport dla zdrowia ważna sprawa
P1010052.jpg (94.28 KiB) Przejrzano 1027 razy
Nauka nie pójdzie w las
Nauka nie pójdzie w las
P1010059.jpg (101.51 KiB) Przejrzano 1026 razy
Prawda, że mam piękny profil?
Prawda, że mam piękny profil?
P1010065.JPG (74.61 KiB) Przejrzano 1027 razy
Awatar użytkownika
dumka
Posty: 78
Rejestracja: niedziela 02 sty 2011, 22:17

Re: Plotka z Huculskiej Łąki wita wszystkich na swoim blogu

Post autor: dumka »

W przeddzień wyjazdu do Czarnolasu przygotowałam kocyk i nie mogłam a właściwie nie mogliśmy doczekać się spotkania z Plotką. W nocy przewracałam się z boku na bok... nie mogłam zasnąć. Wyjechaliśmy wcześnie rano. Miałam w planie zwiedzenie muzeum Jana Kochanowskiego, ale Plotka przesłoniła moje plany. Na początku spotkanie z mamą Plotki - Herą. Piękna i przemiła sunia. Następnie powitanie z całą bandą cudownych psiaczków, tak do siebie podobnych, że trudno było odszukać Plotkę. Po miłej i profesjonalnej rozmowie z Panem Wojciechem powrót do domu. Po wrażeniach podobno miała spać, ale ona sześć godzin podróży patrzyła wielkimi oczyma i przytulała się do mnie. Była to jedna z najpiękniejszych podróży w moim życiu. Raz zatrzymaliśmy się na siusiu. Od początku wiedzieliśmy, że nasza Plotka to urodzona podróżniczka. Żadnych sensacji żołądkowych po drodze nie było. Podróż zniosła świetnie. Weszliśmy do domu. Oczywiście całuski na przywitanie. Plotka usiadła przestraszona ... taka maleńka i bezbronna w kuchni i zastanawiała się co to za obcy dom?... Ale mój mąż postanowił, że będzie z nią spał... i tak przez miesiąc spała obok niego, a o załatwianiu w domu nie było mowy. Nauczyła się od razu zalatwiać swoje potrzeby na ogródku. w domu zdarzyło się to jej tylko kilka razy.
Awatar użytkownika
dumka
Posty: 78
Rejestracja: niedziela 02 sty 2011, 22:17

Re: Plotka z Huculskiej Łąki wita wszystkich na swoim blogu

Post autor: dumka »

a to już Plotka w swoim domu.
Załączniki
IMG_0122.jpg
IMG_0122.jpg (65.8 KiB) Przejrzano 985 razy
IMG_0120.jpg
IMG_0120.jpg (77.85 KiB) Przejrzano 989 razy
IMG_0119.jpg
IMG_0119.jpg (45.96 KiB) Przejrzano 997 razy
Awatar użytkownika
dumka
Posty: 78
Rejestracja: niedziela 02 sty 2011, 22:17

Re: Plotka z Huculskiej Łąki wita wszystkich na swoim blogu

Post autor: dumka »

Rosnę jak na drożdżach. Jestem coraz coraz większa.... Plotka to bardzo mądra sunia o zrównoważonym charakterze. Uczy się szybko i chętnie. Świat kręci się wokół niej. Codziennie długie spacery i to po śniegu. Tak właśnie mija mi zima.
Awatar użytkownika
dumka
Posty: 78
Rejestracja: niedziela 02 sty 2011, 22:17

Re: Plotka z Huculskiej Łąki wita wszystkich na swoim blogu

Post autor: dumka »

Zabawy na śniegu. Najbezpieczniej czuję się wokół mojego domu. Tyle tam mam do roboty :happy3:
Załączniki
Kto mnie dogoni?
Kto mnie dogoni?
IMG_0193.jpg (124.93 KiB) Przejrzano 948 razy
Tu mnie jeszcze nie było
Tu mnie jeszcze nie było
IMG_0187.jpg (151.48 KiB) Przejrzano 948 razy
IMG_0176.jpg
IMG_0176.jpg (170.43 KiB) Przejrzano 948 razy
IMG_0194.jpg
IMG_0194.jpg (112.08 KiB) Przejrzano 827 razy
IMG_0195.jpg
IMG_0195.jpg (129.63 KiB) Przejrzano 823 razy
IMG_0196.jpg
IMG_0196.jpg (124.78 KiB) Przejrzano 824 razy
IMG_0204.jpg
IMG_0204.jpg (111.13 KiB) Przejrzano 820 razy
IMG_0214.jpg
IMG_0214.jpg (78.13 KiB) Przejrzano 821 razy
Ostatnio zmieniony wtorek 15 lis 2011, 16:00 przez dumka, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
dumka
Posty: 78
Rejestracja: niedziela 02 sty 2011, 22:17

Re: Plotka z Huculskiej Łąki wita wszystkich na swoim blogu

Post autor: dumka »

Już wiosna. Słoneczko tak pięknie przygrzewa a Plotka lubi przebywać na dworze. Biega, znosi maaałe patyczki i jest radosna i wesoła.
Załączniki
Lubię wspinać się wyyysoko. Z góry jest ciekawszy świat
Lubię wspinać się wyyysoko. Z góry jest ciekawszy świat
DSC00265.jpg (135.19 KiB) Przejrzano 927 razy
I chce mi się stroić
I chce mi się stroić
DSC00303.JPG (50.86 KiB) Przejrzano 930 razy
Awatar użytkownika
dumka
Posty: 78
Rejestracja: niedziela 02 sty 2011, 22:17

Re: Plotka z Huculskiej Łąki wita wszystkich na swoim blogu

Post autor: dumka »

O takie małe patyczki mi chodzi.
Załączniki
Wreszcie coś konkretnego.
Wreszcie coś konkretnego.
DSC00356.JPG (82.62 KiB) Przejrzano 919 razy
Czy go uniosę ? jak myślicie?
Czy go uniosę ? jak myślicie?
DSC00357.JPG (84.96 KiB) Przejrzano 918 razy
Awatar użytkownika
dumka
Posty: 78
Rejestracja: niedziela 02 sty 2011, 22:17

Re: Plotka z Huculskiej Łąki wita wszystkich na swoim blogu

Post autor: dumka »

Przyszedł czas na lato. Chcieliśmy wyjechać na wczasy.
Mieliśmy trochę mieszane uczucia, co zrobić? czy zostawić Plotkę z synami czy ją zabrać? Wiedzieliśmy, że czeka nas prawie 5000tys. km. drogi. Jednak nie mogliśmy się z nią rozstać. Załatwiliśmy paszport i w drogę. Plotka podróż zniosła świetnie. Fakt, że miała zapewnione wszelkie wygody. Byla radosna i ciekawa świata. Skończyła już dziewięć miesięcy więc już mała nie była. Cały czas spacery i ciekawy świat. W Rzymie jeździła metrem, ruchomymi schodami, piła wodę bezpośrednio z przydrożnych wodopojów, chodziła po górskich ścieżkach, kąpała się w morzu, zwiedzała Wenecję i wiele pięknych miejsc. Gdy zbliżała się pora snu stawała przed namiotem i prosiła, by ją wpuścić na wygodne posłanie, na którym zasypiała, ale nie wiem jakim sposobem rano spała między nami :zdziw_4: Było świetnie. Wzbudzała wielkie zainteresowanie. Spontaniczność Włochów nas zadziwiała. Np. w metrze całowano ją, a młode dziewczyny kładły się na ziemię obok niej. Były też humorystyczne sceny.
W Rzymie Plotka kierowała ruchem ulicznym. Otóż na przejściu do Coloseum stało około 200 osób. Policjant kierował ruchem i równomiernie gwizdał. Plotka po każdym dźwięku gwizdka szczekała ( rytmicznie) co wzbudziło aplauz u przechodzących. Otrzymała oklaski od tłumu, który się zanosił od śmiechu, a policjant krzyczał ...."brawa, brawa".
ODPOWIEDZ